Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 11 maja 2024 04:44
Reklama

Szpital bez oddziału covidowego 

Szpital bez oddziału covidowego 

Z początkiem czerwca w Szpitalu Powiatowym w Brodnicy przestał działać oddział dla chorych na Covid-19.  W szpitalu pozostały cztery łóżka dla pacjentów z podejrzeniem zakażenia SARS Cov-2 jako niezbędne zabezpieczenie. Chorzy na Covid-19 najbliżej leczeni są w Grudziądzu. 

- To oddział, który od 20 października ubiegłego roku był jednym z filarów zwalczania koronawirusa na terenie powiatu brodnickiego podczas drugiej i trzeciej fali pandemii - powiedział starosta brodnicki Piotr Boiński. - Bardzo się cieszę, że szpital wraca do normalnego funkcjonowania. Tym niemniej nie należy uznawać, że to jest koniec walki z pandemią. To, czy ten oddział będziemy otwierać ponownie jesienią, zależy od nas wszystkich. Dzisiaj trzeba się pokłonić i podziękować tym wszystkim, którzy w warunkach drugiej fali pandemii ten oddział tworzyli, a także tym, którzy mieli odwagę wtedy pójść tam pracować i przez okres funkcjonowania tego oddziału codzienną pracą przyczyniali się do powrotu chorych do zdrowia. W imieniu społeczności powiatu wyrażam dla nich wielkie uznanie i szacunek. 
            
Oddział covidowy w brodnickim szpitalu zaczął działać na przełomie października i listopada ub.r., początkowo mając do dyspozycji 15 łóżek. Dwa tygodnie później ich liczba została zwiększona do 35, w tym 5 respiratorowych. W pierwszym miesiącu działalności oddział miał już ponad 50-procentowe obłożenie. Wraz z narastaniem kolejnej fali pandemii, w marcu 2021 roku został ponownie powiększony. Po dodaniu kolejnych miejsc dla chorych wymagających hospitalizacji oddział dysponował łącznie 51 łóżkami, w tym 6 respiratorowymi. 

Jak poinformował dyrektor szpitala Dariusz Szczepański, w ciągu całego okresu działalności oddział przyjął ok. 430 pacjentów, a ponad 300 zostało wyleczonych. Niestety, nie udało się wyrwać śmierci ponad 80 osób, które trafiły na oddział.  - To jest tak groźna i niebezpieczna choroba – zwrócił uwagę dyrektor. 
Dariusz Szczepański zaznaczył, że szpital jako jeden z niewielu w województwie utrzymał w okresie pandemii pełną funkcjonalność, a oprócz tego zorganizował duży, kilkudziesięciołóżkowy dodatkowy oddział, działający w szczególnym reżimie. 

Obecnie przywracana jest normalność w funkcjonowaniu szpitala po okresie walki z kolejnymi falami epidemii Covid-19 oraz w związku z likwidacją oddziału dla zakażonych wirusem choroby. Od 1 czerwca w brodnickim szpitalu pozostaną tylko cztery łóżka dla osób z podejrzeniem zakażenia SARS CoV-2. Pacjenci z zaleceniem do leczenia szpitalnego będą przewożeni na oddziały covidowe w wyznaczonych placówkach leczniczych, m.in. w Grudziądzu.   

pm, 
Fot. ZOZ Brodnica/ W.Jankowski          


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 09.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 08.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 07.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 07.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama