Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 26 kwietnia 2024 14:59
Reklama
News will be here

Ha,ha,ha! Nie tylko śmieszne!

Ha,ha,ha! Nie tylko śmieszne!
Podglądowe

Według Wikipedii mem to gatunek humorystycznej wypowiedzi internetowej, komunikat obrazkowy zbudowany w oparciu o schemat konstrukcyjny wykorzystujący skonwencjonalizowane elementy związane z kulturą i historią.

 

Nie będziemy tutaj szeroko rozwodzić się nad szczegółami tej artystycznej wypowiedzi, która dzień w dzień przemieszcza się z prędkością światła z telefonu na telefon wzbudzając uśmiech, czasami głębsze refleksje, przemyślenia. Memy i ich treść dowodzą, że naród żyje, jest krytyczny w rozmaity sposób wobec władzy, są najlepszym komentarzem rzeczywistości. Bywają złośliwe, atakujące, ale też i delikatnie szczypiące, z reguły jednak przemawiają – niekiedy w sposób dosadny – do wyobraźni. Nade wszystko atakują i zadziwiają humorem. I o to chodzi! W czasach smuty warto się chociaż pośmiać. Wielu przyzna, szczególnie przedstawiciele starszego pokolenia, że w PRL-u dało się jakoś żyć m.in. dzięki dowcipom, kawałom, które co dnia opisywały naszą rzeczywistość społeczną, obyczajową, polityczną.

 

W towarzystwie, jak sobie przypomnimy, najważniejszy był gość, który sypał dowcipami jak z rękawa. Z tamtego czasu pamiętam wic z marca 1968 roku: ulicą szło dwóch studentów, jeden na politechnikę, drugi w płaszczu...

*

Przejdźmy do współczesności, do memów wypadających z mojego telefonu komórkowego. Niektóre z nich wymagają przynajmniej krótkiego wstępu. Otóż w filmie Marka Piwowskiego „Rejs” jest scena z posiedzenia rady rejsu, obradującej nad programem uroczystości pn. Urodziny Kapitana. Pojawia się koncepcja piosenki. Nieśmiały rejsowicz bierze do ręki gitarę. Gra i śpiewa, oczywiście nieśmiało. A szło to tak: były maje, były bzy, byłaś też dziewczyno ty, lecz odeszłaś.

Rada rejsu komentuje ten artystyczny popis, niezwykle smutny, bo są i łzy, jakieś uczucie, gorycz. I wtedy odzywa się Stanisław Tym, kaowiec, który wyjaśnia rzeczywistość twórczą.

Współczesny mem, nawiązujący do „Rejsu” brzmi następująco:

Wydaje się, że panowie mylnie interpretują. W czasach PiS, kiedy rządzący emanują skromnością i nie eksponują przywilejów, bo ich po prostu nie mają, kiedy są traktowani wobec prawa na równi ze zwykłymi obywatelami, nagle Kazik śpiewa, że Kaczyński jest ponad prawem, to przecież on tego nie śpiewa serio. On to śpiewa żartobliwie, ironicznie...

*

Starsze małżeństwo – 49 lat pożycia – w łóżku, tuż przed snem. Mąż wspomina pewną historyjkę z dnia: dostałem dziś paczkę z nabojami i notatkę w języku arabskim. Żona, zasypiająca: idiota...to są czopki i recepta od lekarza.

*

Notatka przyklejona do lodówki: jeżeli poniedziałek zaczął się dobrze, to znaczy, że zło pierdolnie znienacka...

*

Trasa przelotowa. Widać rozpędzony tir i stojącą na poboczu kobietę wyzywająco odzianą. Informacja krótka: Kolejna branża pada. Prostytutki tracą klientów, bo wszyscy chcą ***** ***

 

*

Postać duchownego (sutanna, koloratka) przypominająca do złudzenia znanego przedsiębiorcę z Torunia, zaopatrzonego w broszurę sygnalizującą 1 proc. od podatku. Ów mistrz słowa wypowiada do zgromadzonych starszych pań (prawie wszystkie o laskach, jedna z balkonikiem) taką sentencję: modlę się o podwyżkę waszych emerytur.

*

Niezbyt optymistyczny – dla młodego pokolenia – dialog dziadka z wnuczkiem.

Wnuczek: dziadku, a jak było za komuny?

Dziadek: niedługo sam zobaczysz.

*

 

- Wierzę w reinkarnację – wyznaje przyjaciel w rozmowie ze znajomym. - Już robię listę osób, które osram, gdy będę gołębiem.

*

Nadeszły czasy w tym kraju/zamiast dziękuję, przepraszam i proszę/wzajemnie się pozdrawiamy/słowami gdzie gwiazdek osiem/

 

*

Sprawy rodzinne są przedmiotem rozmowy syna z ojcem.

Synek: tato, a dlaczego ty nie obchodzisz z mamą Walentynek?

Tato: synku, ja jestem żonaty, a nie zakochany.

 

*

Kobieta sprzedaje kwiaty w pasażu, zaczepia kolejnego faceta.

Kwiatowa: kup pan bukiecik, cały tydzień będzie stał.

Klient: naprawdę? To poproszę cztery!

*

Na sali sądowej.

Sędzia: czy oskarżony dawał świadkowi narkotyki?

Oskarżony: nie dawałem?

Sędzia: a żona oskarżonego dawała?

Oskarżony: przepraszam, czy dalej mówimy o narkotykach?

 

*

Memy, satyryczne sytuacje, wykreowane z rzeczywistości społecznej, obyczajowej, kulturowej, politycznej (ciągnąć można w nieskończoność) dopadają wszystkich. Prezydenta narciarza, prezesa z Nowogrodzkiej, policjantów akredytowanych na Żoliborzu, policję w radiowozach w rekordowej ilości, duchownych udających duchownych, dziennikarzy zaplutych i obrzyganych, jedzących z ręki, wójta z południa kraju, panią magister.... W tej branży bicz satyry sięga wszędzie, dosięga wszystkich.

 

tekst i fot. Bogumił Drogorób

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 09.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 08.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 07.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 07.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
News will be here
Reklama