Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 1 maja 2024 23:43
Reklama

Spod kapelusza. Dla kogo Dekalog

Spod kapelusza. Dla kogo Dekalog

Jak grzybów po deszczu jest sezon -  stąd to porównanie -  przybywa Rycerzy Maryi i Chrystusa. Każdego dnia Polskę wzdłuż, wszerz i w poprzek, a także pod górę, w modlitewnym marszu przemierzają pielgrzymi. Ostatnio na Giewoncie wierni przepraszali Boga za znieważenie krzyża, na którym zawisła tęczowa flaga. Sprawców wykryto. Miesiąc wcześniej przed wyborami prezydenckimi na krzyżu zawisł baner wyborczy. Sprawcy nie wykryto. Czyżby dlatego, że kandydata nosiło wyjątkowe łono?  

Oznaki religijności w naszym kraju
to także oddanie Polski we władanie Maryi i Przyjęcie Chrystusa za Króla. W oficjalnych uroczystościach, upamiętniających te akty udział biorą tłumy pielgrzymów i najwyższe władze kościelne i świeckie. Jesteśmy też spadkobiercami Papieża Polaka, który nauczał o życiu w prawdzie, miłości, szacunku do prawa i drugiego człowieka. O miłości bliźniego, miłosierdziu, przestrzeganiu Dekalogu uczy też Biblia. Na ostatniej niedzielnej mszy św. w czytaniu z Mądrości Syracha, także była mowa o wielkoduszności i odpuszczaniu win drugiemu człowiekowi. Złość i gniew są obrzydliwe i należy przestać nienawidzić, a pamiętać o przykazaniach i trzymać się ich - czytano. Po takiej dawce wskazówek skierowanych do  milionów wiernych, każdy człowiek, żyjący tu i teraz powinien czuć się bezpiecznie i wiedzieć, że Polacy są uczciwi, praworządni i miłosierni. 

Coś poszło nie tak

Nasza teraźniejszość nie wygląda dobrze. Coraz głębiej grzęźniemy w błocie nienawiści, hipokryzji, podziałów, nietolerancji i kłamstw. Już nie da się uniknąć wrażenia, że zapanowała pogarda i nienawiść. A statystyki wciąż mówią, że Polska jest katolicka. Z tego powinno wynikać, że wzorcem dla większości z nas jest 10 Przykazań Bożych. Tymczasem życie pokazuje, że z Dekalogiem żyjemy na bakier. Można tu bezkarnie i to publicznie kraść, kłamać, oczerniać, molestować, zdradzać, kombinować na prawo i lewo, można też bez skrupułów zakłamywać historyczne fakty. A my przyodziani w skórę potulnych baranków godzimy się z tym, rozumiemy i mniej lub bardziej pokrętnie tłumaczymy nikczemności wierchuszki. Jednak, żeby sprawiedliwości stało się zadość wyjaśniam, że to „bezkarnie” dotyczy tylko pewnej, ale licznej grupy swoich.

Tego nie wybaczamy

Do wielu niegodziwości, które powoli stają się naszą normą musimy dodać jeszcze jedną bliską nam cechę, która głęboko tkwi w naszym DNA. Nie wybaczamy sukcesu. Ofiarami tej ostatniej przywary stało się wielu braci Polaków z uznanymi w Polsce i na świecie sukcesami. Oni dziś stoją w opozycji do władzy i to wystarczy aby ich niszczyć. Bodaj największą cenę za swoją działalność i Nobla płaci Wałęsa, ale i Olga Tokarczuk, Gajos, Tusk itd. Ostatnio szeregi tych osób zasilił Rafał Trzaskowski. W wyborach prezydenckich odniósł ogromny sukces, a  teraz nadszedł czas, aby zburzyć cały jego dorobek. Gdy nie pomogły ohydne oszczerstwa, to znalazł się inny sposób. Utopić go w Wiśle. Oczywiście w przenośni. Pękła rura ze ściekami, które dostają się do rzeki. Politycy władzy w mig za tę awarię winą obarczyli prezydenta miasta. Czy słusznie?

Kasa dla wojska

To żołnierze zbudują most pontonowy, po którym poprowadzą zastępczy rurociąg z oczyszczalni "Czajka", on zatrzyma zrzut ścieków do Wisły. Za to Wojsko ma wystawić miastu rachunek na grube miliony zł. Przy tej okazji rodzi się szereg wątpliwości i pytań, które  na portalach  podnoszą Internauci m.in.: czy to jest ta wyciągnięta pomocna dłoń, czy raczej nóż w plecy? Ile wojsko zażąda od obywateli na wypadek, gdyby musiało nas bronić? Od kiedy wojsko jest firmą komercyjną i sprzedaje Polakom swoje usługi? Jeśli jest komercyjne, to niech się samo utrzymuje, a nie z naszych podatków. I na koniec bardzo ważna kwestia: czy jeszcze kiedyś Polska będzie praworządna i naprawdę katolicka? O to jest pytanie!

Wiesława Kusztal


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 09.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 08.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 07.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 07.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama