Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 26 kwietnia 2024 13:52
Reklama
News will be here

Kuźnia talentów w nowym budynku. Ostatni akord

Kuźnia talentów w nowym budynku. Ostatni akord

Zakończyła się budowa nowego obiektu Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Fryderyka Chopina w Brodnicy. Oficjalnie  budynek przekazano  inwestorowi, a tym samym uczniom i gronu pedagogicznemu. 

Nową szkołę, której  powierzchnia użytkowa ma blisko 2 tys. m kw. wybudowano w dość szybkim tempie. Budynek posiada jedną kondygnację naziemną i jedną podziemną. Umowę na wybudowanie obiektu podpisano w październiku 2018 roku. 

Zadanie podzielono na dwa etapy. Zaczęto od częściowej rozbiórki istniejącego budynku szkoły, najpierw auli oraz części pomieszczeń dydaktycznych. Wybudowano nowy budynek dla dydaktyki oraz część socjalno- biurową, a także wykonano wszelkie prace sanitarne i elektryczne. W  następnym etapie przeniesiono szkołę do nowo wybudowanej części i dokonano rozbiórki pozostałej starego budynku.  W ostatnim  etapie wybudowano drugą część szkoły m.in. sale koncertowe i ich zaplecza, wykonano pozostałe prace sanitarne i elektryczne, klimatyzację oraz roboty drogowe. 

O potrzebie i przebiegu budowy nowego obiektu  mówi Ewa Wieczorkowska, wieloletnia dyrektorka szkoły muzycznej w Brodnicy.

- W poprzednim miejscu szkoła funkcjonowała od 1996 roku po adaptacji przedszkola na szkołę muzyczną. Stary budynek był konstrukcji szkieletowo - drewnianej i był w bardzo złym stanie technicznym. Przez cały czas musieliśmy coś remontować, wymieniać. W ostatniej dekadzie ściany z dykty już niewiele mogły znieść.

Przez wiele lat pisaliśmy do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które jest organem prowadzącym szkołę, o pomoc w wybudowaniu nowego obiektu, ale bez skutku. Dopiero w 2013 roku, gdy szkoły artystyczne przestąpiły do programu termomodernizacji, stwierdzono po audycie energetycznym, że nasza szkoła nie może już dalej być remontowana. Powstała decyzja o budowie nowego obiektu.

- Od 1 września 2019 roku pracujemy już w części dydaktycznej z jednoczesną budową sal  koncertowych – kontynuuje Ewa Wieczorkowska. -  Obecnie drugi etap został zakończony.  W miniony poniedziałek  w sali koncertowej rozpoczęliśmy montaż niezbędnych instalacji. Teraz tylko muszę kupić nowe meble, ustawić je na docelowych miejscach i dopiero wówczas będzie można mówić o prawdziwym  końcu  wszelkich prac, związanych z przeprowadzką do nowego budynku szkoły muzycznej.

No i jeszcze ostatni akord, o którym nie mogę zapomnieć, to montaż płaskorzeźby, odlanej w brązie,  przedstawiającej sylwetkę patrona naszej szkoły. Autorem  rzeźby Fryderyka Chopina jest Adam Kuba Matejkowki.

Szkoła posiada 15 sal dydaktycznych dla każdego instrumentu i przedmiotów teoretycznych. Sala do rytmik ma 50 m,  wyposażona jest w parkiet i lustra. Sala koncertowa jest na 220 miejsc, obecnie trwają prace instalacyjne oświetlenia i nagłośnienia, sala kameralna przewidziana jest na 70 osób. Przy salach koncertowych znajdują się dwie garderoby. Szkoła wyposażona jest również w studio nagrań, które połączone jest z salą koncertową w celu możliwości nagrywania koncertów.

W szkole są klasy: fortepianu, skrzypiec, wiolonczeli, gitary, fletu, klarnetu, saksofonu, trąbki oraz perkusji. Obecnie nie ma możliwości nauki na innych instrumentach. Najmłodszą klasą jest utworzona 4 lata temu klasa wiolonczeli. Uczniowie, jest ich obecnie 120 i kadra pedagogiczna, licząca 15 osób, do nauki i pracy będą mieli naprawdę dobre warunki.

- Cała inwestycja o wartości 18,5 mln zł sfinansowana została ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego - na zakończenie dodaje Ewa Wieczorkowska, dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Fryderyka Chopina w Brodnicy.


Tekst i fot. Wiesława Kusztal


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 09.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 08.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 07.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 07.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
News will be here
Reklama