Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 26 kwietnia 2024 09:12
Reklama

Kapusta pekińska na ciepło

Kapusta pekińska na ciepło

Dlaczego warto jeść kapustę? Powód jest prosty jest ona  wartościowym źródłem witamin, składników mineralnych i błonnika. Ostatnio pojawiły się informacje, że szczególnie cenna jest kapusta pekińska, która zawiera bardzo dużo beta-karotenu (prowitaminy A). Zaleca się zjadanie  choćby ½ szklanki pokrojonej kapusty pekińskiej, gdyż ta ilość pokrywa dzienne zapotrzebowanie na prowitaminy i inne cenne składniki. Ale nie tylko kapusta pekińska jest tak nadzwyczajnie korzystna dla naszego zdrowia. Wszystkie odmiany kapusty są m.in. doskonałym źródłem witaminy C, potasu i wapnia.

Składniki
- 50-60 dag kapusty pekińskiej
-  20 dag boczku wędzonego
- 1-2 marchwie   
- koperek świeży, mały pęczek
- sól i pieprz

Przygotowanie:

Boczek kroimy w kostkę i podsmażamy w garnku. Kapustę pekińską myjemy, odrzucamy  nieświeże liście i szatkujemy dość grubo. Te grubsze i twarde części też szatkujemy, tyle, że trochę drobniej. W częściach przy głąbie znajduje się spory zapas witamin i minerałów.  Zaczynając od tych grubszych części liści wkładamy je do garnka z boczkiem. Po chwili dodajemy  pozostałe liście. Lekko solimy i podsmażamy ok. 1 minuty. Po tym czasie dolewamy odrobinę – ok. 1/3 szklanki wody, dodajemy startą na tarce o grubych oczkach marchew i na wolnym ogniu gotujemy przez około 5 minut. Doprawiamy solą i pieprzem. Całość mieszamy i zdejmujemy z ognia. Dodajemy posiekany koperek i całość delikatnie mieszamy.

Kapustę podajemy na ciepło jako dodatek do np. duszonego mięsa. Dobrze też komponuje się smakowo ze smażonymi  mielonymi kotletami lub z klasycznym schabowym.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 09.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 08.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 07.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 07.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
News will be here
Reklama