Nieustannie przypominamy, ostrzegamy, prosimy o refleksję. Nigdy nie jest za późno!
Michał Kacewicz, redaktor naczelny Bielsat.pl: - Najnowsza rozmowa Putina z Trumpem potwierdza, że Putin gra na czas. Cały czas zwodzi Trumpa obietnicami rozmów, a jednocześnie mówi o potrzebie wyeliminowania pierwotnych przyczyn konfliktu. Z perspektywy Putina pierwotną przyczyną konfliktu jest de facto niepodległość Ukrainy. A więc coś, z czego dziś Ukraina nie zrezygnuje. To są wzajemnie wykluczające się stanowiska, a więc poza pozorowaniem rozmów Putin do niczego więcej nie doprowadzi.
Andrzej Stankiewicz „Newsweek”, dziennikarz, laureat nagrody MediaTory i Grand Press: - Nie ma już nic co może skompromitować PiS, więc w razie powrotu do władzy Kaczyński będzie mógł zrobić absolutnie wszystko, a jego ludzie zyskają weksel na bezwstyd podpisany przez naród in blanco...
Prof. dr Antoni Dudek, historyk, politolog, Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie: - Znam taką liczbę plotek na temat Karola Nawrockiego, że gdyby tylko połowa z nich się potwierdziła, to mielibyśmy kawalerkę do kwadratu. Nie będę zdradzał plotek z prostego powodu. W grudniu ubiegłego roku powiedziałem, że Karol Nawrocki jest jednym z najbardziej niebezpiecznych ludzi, jacy weszli w ostatnich latach do polskiej polityki i to się na naszych oczach potwierdza. Za chwilę może wygrać wybory prezydenckie. Człowiek, którego tak naprawdę wszyscy lekceważyli, także w PiS, jeszcze jesienią ubiegłego roku...
Donald Tusk, premier RP: - Wystawiliście w wyborach prezydenckich kogoś, kto jest symbolem tego, na czym polega wasza polityka. Wy nie macie poglądów, żadnych poglądów, macie wyłącznie złotówki w oczach. Interesuje was wyłącznie kasa, plus naprawdę skuteczna i mocna propaganda (…) Jarosławie Kaczyński, wiem, że ciebie nie interesuje kwestia migracji, bo masz tak brudne sumienie, że się wstydziłeś przyjść dzisiaj tutaj na na salę. Ale pozwoliłeś sobie na wystawienie kandydata, który w sposób najbardziej ponury potwierdza tę waszą paskudną ideologię. Kasa ponad wszystko. Najlepszym opisem życiorysu kandydata popieranego przez PiS jest jego wynik w pierwszej turze głosowania w Gdańsku. W tym mieście, gdzie gdańszczanie dobrze wiedzą czym się zajmował(…) W Gdańsku, jeśli chodzi o waszego kandydata ludzie dobrze wiedzą,16 procent. W mieście, w którym wiedzą co robił wasz kandydat wyborcy nie chcą głosować na osobę, która "stała na bramce w kasynie, agencji towarzyskiej".
Prof. dr Jarosław Flis, socjolog, Uniwersytet Jagielloński: - Około 2 milionów wyborców z 2023 roku zostało w domu. Oni mogą na drugą turę wrócić. O wyniku zadecyduje mobilizacja obu elektoratów.
Marek Hłasko, pisarz: - W tym kraju można być tylko bohaterem albo pijakiem. Normalni ludzie nie mają tu nic do roboty.
Dr Marek Sokołowski, politolog i prawnik, Instytut Nauk Politycznych i stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Jagiellońskiego: - Najgorszy jest efekt odwróconego lustra: politycy słuchając wyłącznie własnych zwolenników zaczynają mieć znaczniej bardziej wypaczony obraz świata. Jak Kaczyński ograniczył się do oglądania TVP i lektury „W Sieci” zaczął tracić kontakt z rzeczywistością. Gdyby w tej jego TVP było choć minimum obiektywizmu, to by miał lepszą informację. Ale nie miał.
Tomasz Stawiszyński, filozof: - Widać już wyraźnie, że nie tylko w sprawie Rosji i Ukrainy, ale w wielu innych sprawach Trump oraz jego administracja nie posiadali i nadal nie posiadają bodaj żadnego planu. Poza ogólnym a intensywnym poczuciem własnej bezwzględnej słuszności oraz wyobrażeniem, że dzięki niemu wszelkie problemy się rozwieją. Słowem – narcystyczne fantazmaty, a nie żadne tam rozstrzygnięcia i makiawelizmy. Dało się to słyszeć już w wypowiedziach Trumpa, w których kreował się na dobrodusznego, ale stanowczego wuja, co wzywa na rozmowę dwóch przyłapanych na bójce rozwydrzonych chłopców. Ktokolwiek dysponuje elementarną wiedzą na temat Rosji – o zwykłej psychologii nawet nie wspominając – ten od początku rozumiał, że Putin z pewnością nie pozwoli obsadzić się w takiej roli. Ba, zrobi wiele – w swoim zbrodniczym i kłamliwym stylu – żeby pokazać, że to on definiuje warunki.
Donald Tusk, premier RP: - Mamy pierwszy raz w historii Polski sytuację, w której na urząd prezydenta kandyduje człowiek, który nie ukrywa, bo nie jest w stanie ukryć, bezpośrednich związków ze światem przestępczym (…) Mamy sytuację z bliskimi towarzyszami podróży pana Nawrockiego, którzy są znani z tego, że porywali kobiety, zakładali worek na głowę, szantażowali trzy dni, czy ileś tam dni trzymali przykute do kaloryfera, na przykład, żeby zmieniła zeznania. To jest takie środowisko, to jest takie towarzystwo. Nie wiem, czy trzeba więcej słów...
Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości: - Po prostu wydaje się, nie ma największej możliwości, że polski rząd i polski prezydent, którzy mogliby – mówię tu o przyszłości – doprowadzić do tego, żeby te stosunki polsko-amerykańskie były bardzo dobre, a to dzisiaj jest naprawdę ogromnie ważne, to jest prezydent Trzaskowski...
Prof. dr Antoni Dudek, politolog i historyk: - Jeśli ktoś rozumie w jakiej Polsce możemy się znaleźć za rok, to powinien zastanowić się, czy bardziej podoba mu się Polska Tuska, Hołowni, nawet Kosiniaka-Kamysza, czy woli mieć ekipę z prezydentem Nawrockim i być może premierem Czarnkiem albo premierem Krzysztofem Bosakiem...
Jarosław Kurski, pisarz, publicysta: - W dołowaniu się i wyrzekaniu na „durny naród” jesteśmy mistrzami. To nic nie daje. Demobilizuje, odbiera wiarę w zwycięstwo. Bo kto nie wierzy w wygraną – nie wygrywa.
Ks. prof. dr Józef Tischner, przestroga z 1997 r.: - Patrząc na sytuację w świecie wydaje mi się, że był taki czas, kiedy Europa, a także Polska była zagrożona przez terroryzm lewicowy. W tej chwili jakby terroryzm lewicowy, Czerwone Brygady, odeszły w przeszłość, natomiast podnosi głowę, daje o sobie znać, terroryzm prawicowy, i uważam, że to jest jakieś niebezpieczeństwo, bo ten prawicowy terroryzm ma bardzo często pełną gębę religii, on się legitymizuje szlachetnymi, pięknymi wartościami chrześcijańskimi. No i kusi Kościół. To jest wielka pokusa pod adresem Kościoła. Ma bardzo piękne obietnice. Pech chce, że ja znam trochę historii, a szczególnie ten okres w romansu Kościoła z hitleryzmem w Niemczech i ostrzegam! Tylko nie po to, żeby obrazić, tylko po to, żeby przemyśleć...
Sławomir Mentzen, prezes partii Nowa Nadzieja, współprzewodniczący Konfederacji Wolność i Niepodległość, poseł: - Adam Bielan próbuje mnie szantażować moralnie, twierdząc, że to ja będę odpowiedzialny za ewentualną wygraną Trzaskowskiego. Bzdura. Nie ja wam wybierałem kandydata, nie ja mu prowadziłem kampanię, nie ja zbudowałem mu wizerunek niezbyt lotnego osiłka, nie ja kręciłem i zmieniałem wersję w sprawie kawalerki. To wy za to wszystko odpowiadacie...
Oprac. (bd)
Napisz komentarz
Komentarze