Nieustannie przypominamy, ostrzegamy, prosimy o refleksję. Nigdy nie jest za późno!
Andrzej Stasiuk, pisarz, wolontariusz, kierowca w pomocy humanitarnej w Ukrainie: - Putin, jakiś mały chuderlak z bidnego leningradzkiego osiedla. Dostawał z liścia od silniejszych. I teraz on dorywa się do władzy, żeby przeprowadzić zemstę za dzieciństwo. Psychologia tym rządzi. Zrobisz wszystko, żeby wziąć odwet za to, że miałeś słabo w życiu i zniszczysz świat.
Stephen King, amerykański pisarz: - Trump rujnuje ekonomię swoimi głupimi cłami (...)to już oficjalne: wariatami rządzą wariaci.
Martin Baron, dyrektor wykonawczy w „Washington Post” w latach 2013-2021: - Obecna władza nie chce mieć żadnego niezależnego arbitra rzeczywistości, faktów, prawdy. Dlatego atakują sądy, dlatego ograniczyli rolę Kongresu. Dlatego niszczą uniwersytety i media, instytucje regulacyjne, wszelkie instytucjonalne formy nadzoru. Ich celem jest sytuacja, w której obywatele uznają, że wszystko co robi i mówi władza, jest prawdą (...)Nie jestem jeszcze gotów, żeby mówić o nim (Trumpie) jako o królu. Zresztą to nie oddaje skali jego ambicji. On chciałby zostać imperatorem. To nie retoryczna przesada, naprawdę tak uważam. Wystarczy wsłuchać się w jego opowieści o podboju Kanady czy Kanału Panamskiego – to zachowanie kogoś, kto chce rządzić imperium.
Michał Rusinek, literaturoznawca, Uniwersytet Jagielloński, Kraków: - Gdy Trump objął urząd prezydenta, członkowie jego administracji otrzymali notatkę analityczna autorstwa Rona Vary, w której wyrażał on poparcie dla wprowadzenie radykalnych ceł jako nowej strategii gospodarczej USA. Okazało się jednak, że Ron Vara nie tylko nie figuruje na liście doktorantów Harvardu, ale i w ogóle – nie istnieje (…) Można więc powiedzieć, że cła, którymi teraz straszy świat prezydent Stanów Zjednoczonych i które grożą globalnym kryzysem – są pomysłem fikcyjnego eksperta.
Filip Rudnik, analityk w Zespole Rosyjskim Ośrodka Studiów Wschodnich: - Rosjanie postrzegają kadencję Trumpa jako „okno możliwości”, które trzeba wykorzystać. Aby przeciągnąć go na swoją stronę, przemawiają na różne sposoby. Najbardziej obiecujące są wizje złotych gór, podlane sosem kabotyńskich pochlebstw.
Olaf Osica, politolog, doktor nauk społecznych i politycznych: - Z badania zrealizowanego przez fundację More in Common, dowiadujemy się, że aż 58 proc. badanych uważa, iż odkąd Trump objął urząd prezydenta, Ameryka stała się mniej wiarygodna. W efekcie więcej Polaków za sojusznika uważa Unię Europejską (67 proc.), Wielką Brytanię (64 proc.) i Francję (57 proc.). Tak jest: Francja jest dzisiaj wyżej w rankingu zaufania niż Ameryka (55 proc.)
Dr Dominik Stecuła, politolog The Ohio State University: - Amerykańska demokracja stoi dziś w obliczu niebezpieczeństwa, którego wieszczenie nie jest już przesadą. Kryzys konstytucyjny w USA nie jest czarnym scenariuszem na przyszłość – on rozgrywa się na naszych oczach. Jest gorzej niż myślicie.
Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych RP: - Mam wrażenie, że Stany Zjednoczone już zrozumiały, że Grenlandii nie da się kupić, bo Dania nie ma takich prerogatyw konstytucyjnych do sprzedaży wyspy. Można tylko przekonać Grenlandczyków, żeby ogłosili niepodległość, do czego mają prawo, i by ewentualnie – jeśli by tego chcieli – zgłosili wniosek o przystąpienie do Stanów Zjednoczonych. To wola Grenlandczyków, a nie Amerykanów będzie kluczowa.
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy: - Pocisk balistyczny, który zabił cywilów w Kijowie, pochodził z Korei Północnej, zawierał co najmniej 116 komponentów pochodzących z innych krajów - a większość z nich, niestety, została wyprodukowana przez amerykańskie firmy. Zginęło 12 osób, a 90 zostało rannych.
Donald Trump, prezydent USA, do krajów na które postanowił nałożyć cła: - Te kraje do nas dzwonią. Całują mnie w dupę. Umierają z chęci zawarcia umowy...
John M. Talmadge, psychiatra amerykański: - On (Trump) nie ma żadnej wizji ani planu... nie potrafi rozważać różnych opcji, ocenić ryzyka czy przewidzieć konsekwencji...
Agnieszka Golec de Zavala, psycholożka polityczna: - W latach 60. filozof i psycholog Erich Fromm, a 20 lat później psychiatra Otto Kernberg opisali tak zwany narcyzm złośliwy, czyli narcystyczne zaburzenie osobowości związane z sadyzmem i okrucieństwem. Szczególnie taki narcyzm przypisuje się przywódcom politycznym takim jak Hitler, Mao czy Stalin...
Ian Hughes, irlandzki fizyk, psychoanalityk: - Osoby z zaburzeniami osobowości, takimi jak psychopatyczny narcyzm, mogą dojść do władzy zasadniczo zawsze i wszędzie, ale szczególnie w warunkach nierówności ekonomicznych i skrajnego indywidualizmu.
Ziemowit Szczerek, pisarz, reporter: - Demokracja zresztą już teraz nie jest zdrowa. W zdrowej demokracji nie wystarczyłoby posadzić jednego z polityków danej partii, by mocno osłabić możliwości wyborcze tej partii. Zdrowa demokracja nie powinna polegać na charyzmie jednostki, tylko na strukturze i przesłaniu całego środowiska politycznego partii, którą dany polityk reprezentuje. Dlatego trzeba ją leczyć. A do tego raczej się nie przyczynią proautorytarni politycy.
Jarosław Kaczyński, prezes PiS: - Karol Nawrocki to jest uczciwy człowiek, bardzo uczciwy człowiek...
Barbara Nowacka, minister edukacji: - Niebywałe. Koniec kandydata PiS.
Monika Braun: - Jestem siostrą Grzegorza Brauna. Wstydzę się tego co on robi. Przez lata sadziłam, że nie kala się własnego gniazda i milczałam zastanawiając się gdzie jest granica. Właśnie została przekroczona...
Oprac. (bd)
Napisz komentarz
Komentarze