Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 19 maja 2024 20:16
Reklama

Święto mimo wszystko

Święto mimo wszystko

Ostatni mecz tego sezonu w górznieńskiej hali, w ekstralidze kobiet oglądało ok. 300 widzów. Podopieczne trenera Grzegorza Bały zakończyły mecz i sezon bez atrakcyjnej pieczątki. Święto wicemistrzyń Polski, drużyny Nowego Świtu Górzno trochę zepsuła ekipa AZS Uniwersytet Warszawski, wygrywając spotkanie 6:5 (3:3).


Rywalizacja polega na tym, że nie robi się prezentów. Komukolwiek. Nawet gdy rywalki przygotowują się po meczu do wielkiej fety z okazji zdobycia przez zespół – Nowy Świt Górzno – tytułu wicemistrzyń Polski.

Jak powiadał Kazimierz Górski – legenda polskiego futbolu, autorytet trenerski – mecz można wygrać, przegrać, albo zremisować. I tak się stało.

Warszawianki od pierwszego gwizdka sędziego zaatakowały zdobywając prowadzenie. Gdy zrobiło się 2:0 dla akademiczek z Warszawy do akcji wkroczyły mistrzynie zdobywania bramek – Agata Bała i Natalia Matuszewska z Górzna. Na tablicy meczowej ukazał się wynik 2:2. Warszawianki nie odpuszczały i znów wyszły na prowadzenie 3:2, jednak na przerwę zespoły schodziły przy stanie 3:3, ponieważ górznianki w końcu pokonały dobrze broniącą bramkarkę AZS Uniwersytet Warszawski.

Gdy po przerwie górznianki objęły prowadzenie 4:3 wydawało się, że podopieczne Grzegorza Bały zaprezentują teraz koncert skuteczności. Tak się nie stało. Warszawianki dogoniły remis 4:4 i strzeliły dwie kolejne bramki. Do końca meczu zostało niewiele czasu, piłkarki Nowego Świtu zerwały się jeszcze do kolejnych ataków, co przyniosło im bramkę kontaktową. I tak to się skończyło – 6:5 dla warszawianek. Fair Play w całej rozciągłości. Brawa dla górznianek, brawa dla akademiczek!


 

A potem była wielka feta, z udziałem kibiców i część medalowa. Srebrne medale za wicemistrzostwo Polski wręczyli przedstawiciele PZPN, działający w futbolu kobiecym. Były też nagrody od sponsorów, a przede wszystkim z Urzędu Marszałkowskiego – czek na 10 000 zł przekazał, w imieniu Marszałka Piotra Całbeckiego, poseł Zbigniew Sosnowski. 


 

Tekst i fot. Bogumił Drogorób



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 09.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 08.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 07.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 07.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama