Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 29 kwietnia 2024 21:32
Reklama

W Pokrzydowie to nie uchodzi, nie uchodzi….

W Pokrzydowie to nie uchodzi, nie uchodzi….

W dwie ostatnie niedziele scena świetlicy GOKSiR w Pokrzydowie zamieniła się prawdziwy teatr. A wszystko dzięki paniom ze stowarzyszenia Rozwoju Wsi Pokrzydowo i okolic. 


 

Panie zagrały ponad półtora godzinną sztukę pod tytułem: „Nie uchodzi, nie uchodzi” opartą na motywach dramatu Aleksandra Fredry „Damy i huzary”. Premierowym był spektakl z okazji Dnia Kobiet. Kolejnej niedzieli widzami były zaproszone członkinie kóła gospodyń wiejskich z powiatu brodnickiego. Aktorki zrobiły niemałą furorę, spektakl zakończył się owacjami na stojąco. 


 

„Damy i Huzary” to jeden z najbardziej znanych dramatów Aleksandra Fredry, które wciąż cieszy się popularnością na scenach teatralnych. Spektakl ten to połączenie humoru, romansu i elementów obyczajowych, które doskonale oddają specyfikę epoki i charaktery postaci.


 

W najnowszej adaptacji tego dzieła, panie z stowarzyszenia pod reżyserią Mirosławy Licy starały się zachować urok utworu, jednocześnie wnosząc nowe elementy i interpretacje. Aktorzy wspaniale oddali charaktery swoich postaci, ukazując zarówno ich komediowy potencjał, jak i głębsze emocje.


 

Scenografia i kostiumy doskonale oddają atmosferę XIX wieku, przenosząc widza w świat arystokracji polskiej. Dialogi są błyskotliwe, pełne szybkich ripost i dowcipnych point. 


 

Znaczącym atutem tego spektaklu jest zrównoważenie komizmu z refleksją nad ludzkimi relacjami i wartościami. Przeplatanie się wątków miłosnych, rodzinnych i społecznych sprawia, że spektakl jest pełen dynamiki i emocji.


 

Warto zaznaczyć, że choć dzieło to powstało ponad sto lat temu, wciąż porusza tematy uniwersalne, które są bliskie współczesnemu widzowi. To doskonała propozycja zarówno dla miłośników klasyki, jak i tych, którzy chcą przeżyć niezapomnianą przygodę teatralną.


 

Owacje na stojąco oraz fantastyczne recenzje po spektaklu świadczą o wyjątkowym sukcesie spektaklu i zaangażowaniu aktorów. To dla nich ogromne wyróżnienie i potwierdzenie, że ich praca została doceniona przez widownię. 


 

Aktorzy


 

Siostry majora: 

Pani Orgonowa – Aleksandra Babalska

Pani Dyndalska – Małgorzata Lubczyńska

Pani Aniela – Katarzyna Czubachowska

Zofia - Kalina Czubachowska

Fruzia – Maria Lubczyńska

Józia - Teresa Jarzębowska

Zuzia – Barbara Baron

Klucznica – Anna Jankowska

Huzaria: 

Rotmistrz Sławomir – Aleksandra Fidling

Porucznik Edmund – Antonina Zielińska

Kapelan Józef – Bożena Nagórska

Rembo – Barbara Kopańska

Grzegorz – Anna Nagórska

Major – Mirosława Lica


 

Oprawa muzyczna - Wojciech Nagórski

Kostiumy – Beata Korfanty

Sufler – Kinga Baron


 

Tekst i fot. Angelika Nagórska


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 09.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 08.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 07.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 07.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
News will be here
Reklama