Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 06:09
Reklama

Kotleciki z jajek i cukinii

Kotleciki z jajek i cukinii

Podejrzewam, że od czasu do czasu, nie tylko mnie brakuje pomysłu - co na obiad? Ja wówczas dość często przygotowuję potrawy na bazie jajek np. kotlety jajeczne. Przepisów na nie jest bez liku. Może dlatego, że łatwo się je robi, a może dlatego, że można je urozmaicać różnymi dodatkami; np. marchwią, pieczarkami, czy groszkiem. No i są stosunkowo tanie. Tym razem podstawowe kotlety jajeczne przygotowałam ze startą na tarce cukinią. Wyszły pyszne. Podałam je z sosem jogurtowo-czosnkowym i z surówką z kiszonej kapusty. 

Składniki:

- 4 jajka ugotowane na twardo

- 1 cebula

- 1 mała cukinia

- 1 jajko surowe

- bułka tarta

- olej do smażenia

- kawałek chili

- ząbek czosnku

- sól

- pieprz ziołowy

- ½ łyżeczki majeranku

- po ¼ łyżeczki słodkiej i ostrej papryki

- posiekany koperek lub natka 

Przygotowanie:

Jajka ugotować na twardo. Następnie zetrzeć na tarce na dużych oczkach. Cebulę pokroić drobno i przesmażyć na oleju razem z drobno posiekanym czosnkiem. Młodą cukinię wraz ze skórką zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Starą cukinię obrać ze skóry. W misce połączyć ze sobą starte jajka, przesmażoną cebulę i dobrze odciśniętą z nadmiaru wody cukinię, surowe jajko, przyprawy, zieleninę i 2-3 łyżki bułki tartej. Wymieszać masę dokładnie wyrabiając rękoma, aby dokładnie połączyć wszystkie składniki. Z gotowej masy formować nieduże kotlety. Każdy obtoczyć w bułce tartej ( ja tego nie zrobiłam) i smażyć z obu stron na oleju na złoty kolor. 

Moja rada: do podanych składników można dodać więcej jajek. Mnie z 4 jaj wyszło osiem kotlecików.



 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 09.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 08.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 07.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 07.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama