Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 13:01
Reklama

Wątróbka z cebulą i śliwkami

Wątróbka z cebulą i śliwkami

Wątróbka drobiowa już nie raz ratowała mnie z opałów, gdy nie miałam pomysłu co zrobić na obiad, a trzeba go było przygotować i to w ekspresowym tempie. Dzisiaj było podobnie. Mam nadzieję, że ten przepis, który podaję dzisiaj przyda się w podobnej sytuacji.

Składniki:

- 50 dag wątróbki drobiowej (użyłam z indyka)

- 1 -2 duże cebule 

- 30 dag śliwek węgierek

- szczypta cynamonu

- sól i pieprz

- olej do smażeni- odrobina mąki do oprószenia wątróbek 

Przygotowanie:

Wątróbkę umyć, oczyścić z białych błon, osuszyć, każdą przekroić na pół. Ja wątróbkę z indyka moczę w mleku. Jest delikatniejsza. Cebulę obrać i pokroić na pół talarki. Włożyć do patelni na rozgrzany olej, smażyć krótką chwilkę. Zdjąć cebulę z patelni. Do patelni dolać olej i na rozgrzany położyć wcześniej oprószona mąką wątróbkę, ale to nie jest konieczne. Uwaga może pryskać. Zrumienić ją z obu stron. Śliwki umyć, przekroić na pół lub ćwiartki, jeśli są duże, wypestkować, dołożyć do wątróbki, dodać cebulę i dusić kilka minut, mieszając od czasu do czasu. Jeśli na patelni jest za sucho dodać nieco wody i na chwilę przykryć, by śliwki zmiękły. Posypać szczyptą cynamonu (niekoniecznie), wymieszać. Zdjąć z palnika. Przyprawić solą i pieprzem do smaku. Jeszcze raz wymieszać. Podawać z ziemniakami lub frytkami oraz surówką z kiszonej kapusty lub buraczkami.

Moja rada: jeśli tak przygotowana wątróbka nie została zjedzona można ją zblendować z dodatkiem śmietanki. Będzie doskonałym smarowidłem.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 09.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 08.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 07.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 07.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama