Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 10:48
Reklama

Kruchy placek ze śliwkami lub jabłkami

Kruchy placek ze śliwkami lub jabłkami

W podbrodnickich sadach śliwy uginają się pod ciężarem dorodnych owoców. To czas przetworów ze śliwek. Robimy powidła, kompoty, sosy (dipy), suszymy. Ja uwielbiam śliwkowe, takie prawdziwe na kruchym spodzie ciasto. Bez spulchniaczy i innych chemicznych dodatków. Po prostu tradycyjne. Gruba warstwa śliwek, albo jabłek pomiędzy warstwami kruchego, maślanego ciasta o zapachu cynamonu, to jest to, co sprawi przyjemność niejednemu łasuchowi. No i co ważne, nie ma chyba łatwiejszego w wykonaniu, ale pysznego placka. Ja zrobiłam z podwójnej porcji na blachę o wymiarach około 40x30 cm. Dobrze smakuje z kleksem bitej śmietany. 

Składniki kruchego ciasta:

- 300 g mąki pszennej

- 200 g masła w temperaturze pokojowej

- 120 g cukru (dałam mniej) 

- cynamon do smaku- opcjonalnie

Ponadto:

- 800 g śliwek, lub miękkich jabłek

- 60 g cukru lub do smaku

- 3 - 4 łyżki mąki ziemniaczanej, w zależności od soczystości śliwek

- 3 łyżki bułki tartej

- opcjonalnie cynamon do smaku

Przygotowanie:

Ze śliwek usunąć pestki, wymieszać z cukrem i mąką ziemniaczaną. W naczyniu umieścić wszystkie składniki, wyrobić dość krótko między palcami na kruszonkę. Formę o średnicy 22 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Do formy wsypać połowę kruszonki i delikatnie przyklepać. Podpiec w temperaturze 190 stopni C przez około 15 minut, na blado-złoty kolor. Podpieczony spód lekko ostudzić, wysypać bułką tartą. Na wierzch wyłożyć śliwki lub jabłka posypać resztą kruszonki. Piec w temperaturze 185 stopni przez 40 - 45 minut do czasu aż kruszonka nabierze złotego koloru. Podawać z lodami waniliowymi lub z bitą śmietaną. Taki placek wybornie smakuje także bez dodatków.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 09.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 08.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 07.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 07.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama