Dla gospodarzy, ludzi żyjących z plonów ziemi, nadszedł trudny czas. Powiat brodncki nie jest tu żadnym wyjątkiem. Jak susza, to wszędzie. Jeziora co najwyżej przyciągają turystów, nie przyciągną deszczu.
Także na Pojezierzu Brodnickim susza jest naturalną cechą klimatu, określaną jako zauważalny brak wody w środowisku, skutkujący szkodami w środowisku i gospodarce, stanowiącą uciążliwość a nawet zagrożenie dla ludności. Dodajmy też, iż susza należy do grupy naturalnych zjawisk ekstremalnych. Wydawać by się mogło, że zjawiska ekstremalne – niezależnie od kategorii i przynależności – to jedynie wąski margines, w tym przypadku pogodowy. Okazuje się, a dzieje się tak na naszych oczach, że ów margines poszerza się znacznie. Z roku na rok.
Naukowcy, specjaliści od klimatu i prognozowania pogody opisują zjawisko suszy następująco: w wykładni prawa w art. 3 pkt 2) Ustawy z dnia 20 lutego 2014 o stanie klęski żywiołowej (Dz.U. 2014 poz. 333 z póź. zm.) susza definiowana jest jako katastrofa naturalna (zdarzenie związane z działaniem sił natury) która może eskalować do klęski żywiołowej. Zjawisko suszy jest trudne do jednoznacznego zdefiniowania poprzez swoją złożoność co do występowania w ujęciu czasu trwania, charakterystyce przebiegu i zasięgu przestrzennego. Podstawową trudność stanowi ścisłe zdefiniowanie jej początku i końca; susza jest najczęściej niejednoznacznie ograniczona w czasie i przestrzeni, z reguły jest rezultatem wielu naturalnych czynników wzajemnie na siebie oddziałujących.
Niedobory wody bardzo często nakładają się na naturalny przebieg zjawiska suszy, co decyduje o występowaniu zdarzeń sztucznie pogłębionych susz ekstremalnych o bardzo wysokiej intensywności i gwałtowności pojawiania się, a także wydłużonym czasie trwania. Wobec powyższego, analizy zjawiska suszy powinny uwzględniać czynniki naturalne, jak i uwarunkowania związane z kształtowaniem zasobów wodnych oraz ich wykorzystaniem.
Systemy monitoringu suszy prowadzone na różnych szczeblach i będące w kompetencjach różnych instytucji - światowej - Zintegrowany Program Zarządzania Suszą (IDMP), europejskiej - Europejski System Obserwacji Susz (EDO), krajowy - np. polska POSUCHA, australijski Krajowy System Monitorowania Rolnictwa, odzwierciedlają stan rzeczy, na który człowiek ma dość znaczący wpływ. Zdążył już zepsuć klimat, psuje go nadal i to w sposób systemowy – globalny, krajowy, regionalny, nawet lokalny. Na dodatek nie zadaje sobie pytania: do czego doprowadziliśmy? Co więcej – działania organizacji ekologicznych, instytucji znanych z obrony klimatu, przyrody i zasobów ziemi, uznawane są za akty terrorystyczne przeprowadzane oczywiście przez organizacje terrorystyczne. Dodajmy, iż nie jest to urojona rzeczywistość!
Jak jest i jak będzie w kraju? Może tak jak w „Rejsie” Marka Piwowskiego, gdy jedna z podróżniczek dzieli się taką oto refleksją: susza wywarła wielkie spustoszenie, maliny się kończą...
Oprac. Bogumił Drogorób
Napisz komentarz
Komentarze