Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 3 maja 2025 03:23
Reklama

Ku radości gawiedzi

Ku radości gawiedzi

Pod tym hasłem przeprowadzono kolejną z imprez świętojańskich organizowanych przez Muzeum w Brodnicy na przedzamczu.

Gorliwie tam pracowali mistrzowie czerpania papieru, tkactwa, garncarstwa, kowalstwa. Obserwowaliśmy kto szedł pod topór, a kto strzelał z łuku i kuszy. W każdym razie na przedzamczu odbywały się otwarte warsztaty historyczne: pokazy projektu zwanego „Mieszek dawnych rzemiosł”, który aż pękł i rozsypał się rozmaitymi atrakcjami, ku radości gawiedzi.

Zgromadzeni na przedzamczu najbardziej czekali na „Nocy kupały”, na zakończenie dnia przesilenia letniego nazywanego różnie w różnych zakątkach Europy. Już tylko w samej Polsce funkcjonuje kilka nazw dla tego święta? Na południu, w okolicach Śląska, a także na Słowacji ta najkrótsza noc w roku nazywana Sobótką lub Nocą Sobótkową. Na Mazurach z kolei Sobótka i Noc Kupały zmienia się w Palinockę lub Kupalnockę. 

Z kolei na Litwie podczas rodzimego święta Kupolės rozśpiewana i roztańczona młodzież paliła obrzędowe istoty nazywane wiedźmami, by nikomu nie wyrządziły krzywdy. Wierzono, że palenie wiedźm sprzyja urodzajności zboża. W niektórych regionach Litwy słomiane kukły w tę noc tradycyjnie giną w płomieniach do dziś.


Noc Świętojańska: co kraj, to obyczaj! W miarę zbliżania się zmroku w salach tanecznych, na zadaszonych scenach i w barach Szwecji oczekiwane są programy festynowe. Duże powodzenie mają festyny w regionie Dalarna (centralna część Szwecji), dokąd co roku zjeżdżają tysiące samochodów i autokarów, także turyści, głównie Niemcy i Holendrzy. 

Z kolei w krajach anglosaskich święto to jest obchodzone pod nazwą Midsummer. Organizowane są wtedy m.in. festyny z ogniskami rozpalanymi na wzgórzach. W Anglii do najważniejszych wydarzeń związanych z przesileniem zalicza się obserwowanie wschodu słońca przy megalicie Stonehenge w hrabstwie Wiltshire 

Oczywiście, wszystko to nie to, co u nas! Noc Kupały od dawna funkcjonuje na Mazowszu i ta nazwa jest chyba najbliższa dawnym, słowiańskim obchodom, celebrującym nadejście lata i bliskiego okresu żniw.


 

Tekst i fot. Bogumił Drogorób



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama