Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 12 maja 2025 05:28
Reklama

Jesiotry z Pieczarek trafiły do Drwęcy

Jesiotry z Pieczarek trafiły do Drwęcy

Jesiotr ostronosy to ryba, która przeżyła dinozaury i dotrwała do naszych czasów. Niestety w drugiej połowie ubiegłego wieku uznano ją za wymarłą na całym obszarze zlewni Morza Bałtyckiego. Wyginęła w tym regionie z powodu masowych odłowów, przegradzania rzek oraz zanieczyszczenia wód.

 

Od około dwóch dekad trwa proces przywracania jesiotra środowisku. Wyhodowany narybek wpuszczany jest do rzek, w tym m.in. do Drwęcy, jak ostatnio w okolicach Szramowa w powiecie brodnickim.

4 kwietnia odbyło się pierwsze w tym roku zarybienie jesiotrem ostronosym bałtyckim. 3600 młodych ryb, wyhodowanych w Zakładzie Hodowli Ryb Jesiotrowatych w Pieczarkach koło Giżycka pod okiem naukowców z Instytutu Rybactwa Śródlądowego w Olsztynie im. Stanisława Sakowicza - Państwowego Instytutu Badawczego, zostało wypuszczonych do Drwęcy.

- To są ryby w wieku ośmiu miesięcy i średniej wadze około pięćdziesięciu gramów – informuje Iwona Piotrowska z grupy zarybiającej IRŚ PIB. - Pochodzą od tarlaków odchowywanych w systemach zamkniętych. To jest już drugie tarło, które się udało w naszym zakładzie w Pieczarkach. Pierwsze było w 2020 roku.

Jak wyjaśniła nasza rozmówczyni, wpuszczone do Drwęcy jesiotry będą przez pewien czas żerowały w rzece, podążając w kierunku Bałtyku. W wodach przyujściowych spędzą od roku do dwóch lat, a następnie przemieszczą się do morza, gdzie będą odżywiały się i rosły. Te osobniki, które przetrwają, gdy już osiągną dojrzałość i zdolność rozmnażania się - co nastąpi najprędzej za kilkanaście lat - wpłyną ponownie do rzek na tarło.

Zarybienie odbyło się we współpracy z Zespołem Gospodarki Wędkarsko-Rybackiej w Grzmięcy w powiecie brodnickim. Nad przebiegiem czuwali: dyrektor IRŚ dr inż. Grzegorz Janusz Dietrich oraz Arkadiusz Mierzejewski, szef Zespołu Gospodarki Wędkarsko-Rybackiej w Grzmięcy.

Próby przywrócenia jesiotra ostronosego środowisku zlewni Morza Bałtyckiego podejmowane są od 1996 r. W Polsce systematyczne działania mające na celu restytucję utraconego gatunku prowadzone są od kilkunastu lat. Technologię rozrodu i podchowu tych ryb opracował Instytut Rybactwa Śródlądowego pod kierunkiem nieżyjącego już prof. dr. hab. Ryszarda Kolmana. Materiałem, który posłużył do badań, był występujący dość licznie w rzekach Kanady jesiotr ostronosy. Jego DNA jest najbardziej zbliżone do jesiotra bałtyckiego.

 

Warto wiedzieć

  • Około 1900 roku w samej Zatoce Gdańskiej wyławiano do 100 ton jesiotra.

  • Ostatni jesiotr wyłowiony został w Wiśle w 1965 roku.

  • Pierwsze małe jesiotry w ramach przywracania ryb tego gatunku środowisku zostały wpuszczone do Drwęcy jesienią 2006 r.

  • Koordynatorem programu jest Instytut Rybactwa Śródlądowego.

 

Tekst i zdjęcia: Przemysław Majchrzak

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama