Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 21 czerwca 2025 22:42
Reklama

Spod kapelusza. PIS da i MEN da

Spod kapelusza. PIS da i MEN da

Po raz kolejny dzięki determinacji posłów z opozycji i dziennikarzy z wolnych mediów, którzy od lat zastępują służby powołane do walki z aferami i korupcją, dowiedzieliśmy się o kolejnym skoku na kasę publiczną. Teraz to „willa+”. Doniesienia o tym skandalu jakoś tak skojarzyły mi się z mafią pruszkowską. Jej szef o pseudonimie Dziad swego czasu przyznał, że  milionów dorobił się m.in. na handlu willami.

O co chodzi z tymi willami? 
Pytają osoby, które głównie oglądają TVP, a tam wśród newsów o milionach dotacji, przeważnie dla swoich, nie znaleźli przekazu o łamaniu prawa. To norma, jeśli coś złego przydarzy się władzy, to o tym na pewno te media nie doniosą. Konkurs w resorcie Czarnka odbył się pod hasłem "Rozwój potencjału infrastrukturalnego podmiotów wspierających system oświaty i wychowania". Tytuł piękny, ale na tym kończy się zachwyt. Do podziału było ponad 40 mln zł, ale one nie poszły na wsparcie systemu edukacyjnego, a na zakup willi, mieszkań i posiadłości. Kasę dostały nawet organizacje z negatywną opinią komisji oceniającej wnioski. Jakość wniosku się nie liczyła. Ważna była symbioza z władzą. Bo jak mówił minister edukacji i nauki: "w  tym programie środki finansowe nie trafiły do żadnych lewackich i szkodliwych organizacji”. I wszystko jasne. Publiczną kasę dostaje ten kto kocha władzę i w razie potrzeby z władzą się podzieli. Jeszcze nie opadł kurz, po aferze „Willa+”, a już  wybrańcy, którzy otrzymali pieniądze na zakup domów występują o kolejne kwoty z budżetu. Pewnie  na doposażenie, czy remonty. Tym razem osoby z wianuszka  pisowszczyków dostaną forsę od ministra Glińskiego.

Skojarzeń z mafią ciąg dalszy
Jeśli nie ma przepisu, który pozwala na karkołomne, poza prawem  rozwiązania, to się taki przepis tworzy. Piorunem, bywa, że nocą, jest przegłosowany, a jak coś nie wyjdzie, to robi się reasumpcję i gotowe. Jeszcze tylko podpisik „miłośnika nart” i nowe „prawo” działa. A handel willami, które będą zabezpieczeniem niepewnej przyszłości, stanie się legalny. Niechlubnymi bohaterami dzisiejszego skoku na publiczną kasę i głównymi graczami na scenie rozdawnictwa naszych pieniędzy jest m.in. obrońca cnót niewieścich i strażnik, broniący moralnych treści w placówkach kultury, teatrach, na wystawach i w podręcznikach. Ale śmiało możemy do nich dołączyć ministra, któremu NIK zarzuca, że wydawał setki milionów złotych z Funduszu Sprawiedliwości niegospodarnie, niecelowo i bez kontroli. A jeśli do ministerstw dodamy inne organizacje, to wychodzi nam ni mniej ni więcej mafijna działalność tych, którzy powinni bronić prawa i przejrzystości przedsięwzięć.

Polskę oplata sieć 
Fundacje, instytuty, stowarzyszenia, państwowe spółki itp. to połączone elementy sprytnego systemu pozwalającego na niekontrolowane wydawanie publicznych środków. Narodowe Centrum Badań i Rozwoju dołączyło do niechlubnych praktyk dzielenia politycznych łupów, czyli wyciągania milionów z publicznej kasy na podstawione tzw.słupy. Przykład młodego człowieka z Gdańska, który jakby spadł z Kosmosu, ale załapał się na sto kilkadziesiąt milionów dotacji. Wirtualne, niewiarygodne, bez historii i stosownych umocowań firmy otrzymują już nie wirtualne a prawdziwe i ogromne kwoty.

Polska Wielki Przekręt
Polska Wielki Projekt, a także Narodowy Instytut Wolności i mnóstwo innych organizacji utworzonych pod skrzydłami władzy w swoich nazwach i celach statutowych ma wiele wzniosłych określeń i zapisów. Tymczasem Polska Wielki Projekt,  to nic innego jak wielki przekręt  na wyrwanie milionów, a może już miliardów z publicznych pieniędzy. Podobnie jak Instytut Glińskiego, który zasilił  milionami m.in. Bąkiewicza-nacjonalistę, czy Ordo Iuris. 

To się dzieje naprawdę, a my tylko patrzymy jak w czeluściach władzy giną wory pieniędzy i już się nawet nie dziwimy.

Wiesława Kusztal


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama