Lucjusz Anneusz Seneka, pisarz, poeta, filozof rzymski: - Choćby cię umieszczono w najbardziej zapadłym kącie dzikiego kraju (…), ważniejsze jest, jaki przybyłeś, niż dokąd.
Michał Rusinek, literaturoznawca, wykłada na UJ w Krakowie: - Prezydent mówi nam, żebyśmy patrząc na przekop, nie widzieli przekopu, lecz „zwycięstwo” i „suwerenność”. Żebyśmy patrząc na płynące nim kajaki (bo w zasadzie nic innego tak płytki kanałem nie przepłynie), widzieli w nich potęgę naszej suwerennej floty. Tak samo jak w wiośnie widzimy nie wiosnę, ale Polskę. Niestety.
Prof. dr Marcin Matczak, teoria i filozofia prawa na UW: - Prezydent nadał Antoniemu Macierewiczowi Order Orła Białego, co wywołało dwa poważne spory: prawniczy o to, czy mógł, i ogólnospołeczny o to, czy powinien. Prawnicy wykazali, że ustawa o orderach i odznaczeniach nie pozwala wystąpić z wnioskiem o nadanie orderu czynnemu posłowi. Służby prezydenta odparły, że ten zakaz obowiązuje wtedy, gdy o nadanie orderu ktoś prosi głowę państwa, nie wtedy, gdy nadaje ona order z własnej inicjatywy. Przecież sama do siebie wniosku nie będzie składać, w końcu głowa wie, co myśli...
Kazik Staszewski, twórca zespołu „Kult” w jednej z piosenek: - Prawo silniejszego panuje w naszym mieście,/na mojej twarzy znać nieprzespane noce,/dawaj łobuzie moje pieniądze,/wydawca jest złodziejem,/mój wydawca jest złodziejem...
Prof. dr Andrzej Friszke, historyk, członek korespondent PAN: - Fanatycy są niepoprawni i ci nowi przypominają swoich poprzedników; nie przestają wierzyć, że uformują nowego człowieka. Mimo wszystko to bardzo smutne, że po tych doświadczeniach, przez które przeszliśmy, w Polsce doszła do głosu grupa fanatyków, którzy myślą, że swoją opętaną ideologię zaszczepią innym, zaczynając od szkoły. Żyją w swoim, wymyślonym świecie (…) To sekciarska wizja świata, w której Jarosław Kaczyński jest prorokiem, a PiS jest erzatzem Polski.
Paulina Bownik, lekarka Grupy Granica: - Przywykłam do tego, że temat uchodźców nikogo już nie obchodzi. Sytuacja na polsko-białoruskiej granicy się nie zmieniła. Propaganda głosząca, że zbudowaliśmy płot i uchodźców już tam nie ma, jest fałszywa. W dalszym ciągu ludzie są zmuszani do przekraczania granicy, są wypychani przez polskich pograniczników na stronę białoruską, gdzie doznają przemocy fizycznej, seksualnej, są okradani i głodzeni...
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, socjolożka, politolożka, była wiceminister spraw zagranicznych, była ambasadorka RP w Moskwie: - Porażka w wojnie z Ukraińcami byłaby dla Rosjan nieprawdopodobnym upokorzeniem – z rąk młodszego brata, rozbijającym mity i zmuszającym do autorefleksji. Putin o tym wie. Dlatego wygraża bronią atomową.
Janusz Anderman, pisarz: - Karać za wojnę rosyjską kulturę? Oczywiście nie ma żadnych przeszkód, by na zasadzie symetrii ukarać parę innych, wybranych krajów za ich przeszłość. Za Mussoliniego skreślmy więc Dantego i Patrarkę, za Hitlera Goethego i Tomasza Manna, za Franco – Cervantesa...
Prof. dr Marcin Matczak, teoria i filozofia prawa, Uniwersytet Warszawski: - Kiedyś symbolem cenzury były nożyczki, którymi wycinano treści, jakie nie miały trafić do czytelników. Współczesność wymyśliła cenzurę nożyczkową a'rebours – wycina się treści, które mają trafić do czytelnika. Efekt jest ten sam: komunistyczny cenzor usuwał coś w cień i nowy robi to samo. Nie chowając, ale wysuwając na plan pierwszy to, co mamy zobaczyć. Reszta i tak zginie w informacyjnym szumie.
Aleksjej Nawalny, lider rosyjskiej opozycji: - Zazdrość o Ukrainę i jej ewentualne sukcesy jest niezbywalną cechą postsowieckiej władzy w Rosji; była ona również charakterystyczna dla pierwszego prezydenta Rosji Borysa Jelcyna. Ale od początku rządów Putina, a zwłaszcza po pomarańczowej rewolucji, która rozpoczęła się w 2004 roku, nienawiść do europejskiego wyboru Ukrainy i chęć przekształcenia jej w państwo upadłe stały się trwałą obsesją nie tylko Putina, ale też wszystkich polityków rosyjskich jego pokolenia.
Jarosław Kaczyński, prezes PiS: - Będziemy mieli depresję, nawet depresję, czyli recesję, ale taką bardzo nasiloną...
Kazimierz Przerwa – Tetmajer, poeta (1865-1940): - My o jedno tylko szlemy/Modły k'niebu z naszej chaty:/By nam buty mogły śmierdzieć/Jak śmierdziały przed stu laty...
Oprac. (bd)
Napisz komentarz
Komentarze