O godz. 17.00 w Brodnicy, podobnie jak w wielu miastach kraju, rozległ się ryk syren. Tak zaczęły się od obchody kolejnej rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego 1944. Wydarzenie, które utorowało drogę do niepodległości naszej Ojczyzny.
Pod pomnikiem Armii Krajowej, w sąsiedztwie Klasztoru Franciszkanów, zebrali się na rocznicowej uroczystości mieszkańcy miasta i powiatu, turyści przebywający na wakacjach na Pojezierzu Brodnickim, wyrażając w ten sposób cześć i chwałę walczącym i poległym powstańcom. Byli wśród nich także brodniczanie, a pisząc o Powstaniu Warszawskim nie sposób pominąć roli Armii Krajowej na tyłach. To w Pokrzydowie pod Brodnicą członkowie AK, a także zwykli ludzie bez przynależności organizacyjnej, po prostu patrioci, zorganizowali szpital, magazyn materiałów opatrunkowych. Działając na tym odcinku ponieśli śmierć z rąk okupanta. O tym fragmencie eposu powstańczego warto pamiętać. Chwała bohaterom.
Pod pomnikiem wieńce i kwiaty złożyli m.in. senator Ryszard Bober, poseł Paweł Szramka, wicemarszałek woj. kujawsko-pomorskego Zbigniew Sosnowski, przedstawiciele władz miasta Brodnicy, powiatu brodnickiego, gminy Brodnica, samorządowcy, działacze kultury, harcerze, przedstawiciele wojska, policji, straży pożarnej, instytucji i stowarzyszeń miejskich i powiatowych.
Tekst i fot. (bd)
Napisz komentarz
Komentarze