Pociąg intercity Flisak z Katowic do Gdyni, składający się z trzech wagonów i lokomotywy spalinowej, nie jest przystosowany dla podróżnych niepełnosprawnych, na przykład na wózkach inwalidzkich.
Jeden z naszych Czytelników, poruszający się na wózku inwalidzkim, opisał swoją przeprawę, decydując się na podróż z Katowic do Brodnicy – przez Iławę, potem Jabłonowo Pomorskie, gdzie już ktoś z rodziny go odebrał i samochodem udali się do Brodnicy. Pytanie w jego imieniu przesłaliśmy pod właściwy adres, a brzmi tak: dlaczego Flisak, jadący specjalnie trasą przez mniejsze miasta, np. Kutno, Sierpc, Rypin,
Brodnicę, nie jest wyposażony tak jak być powinien. Nie jest więc
pociągiem dla każdego. Dlaczego tak się dzieje?
Odpowiedzi udzieliła Agnieszka Serbeńska z Zespołu Prasowego PKP Intercity S.A. Czytamy w niej m.in.:
PKP Intercity mając na względzie bezpieczeństwo i komfort osób
poruszających się na wózkach rekomenduje wyłącznie podróżowanie
pociągami wyposażonymi w udogodnienia, tj. posiadającymi windy,
platformy wjazdowe, dedykowane miejsca i dużą toaletę. W ten sposób
spółka zapewnia odpowiednie warunki podróży osobom z niepełnosprawnościami, gwarantujące zarówno bezpieczeństwo
podróżnego jak i personelu udzielającemu wsparcia. Przewoźnik nieustannie pracuje nad tym, aby rozszerzać dostęp do swoich
usług dla osób z niepełnosprawnościami. Dlatego kontynuuje inwestycje w
nowoczesny tabor, dostosowany do potrzeb tej grupy pasażerów.
Nasz komentarz, zgodnie z prawem prasowym, zamieścimy w kolejnym wydaniu „Super Brodnicy”.
Bogumił Drogorób
Napisz komentarz
Komentarze