Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 13 czerwca 2025 19:17
Reklama

Do Katowic czy do Gdyni?

Do Katowic czy do Gdyni?

Po ponad 20 latach z Brodnicy pojedziemy w daleką trasę. Do Katowic albo do Gdyni. 

Pamiętamy – choć to już było tak dawno – pociąg dalekobieżny, nocny, który w okolicach godz. 2.00 przyjeżdżał do Brodnicy z Łodzi Kaliskiej. I dalej traktem szynowym przez Tamę Brodzką, Kurzętnik, Nowe Miasto Lubawskie, Radomno meldował się w Iławie, a stamtąd przez Malbork, Tczew prosto do Gdyni. Był też transport w przeciwną stronę przez Rypin, Sierpc, Kutno. Się jeździło. 
Pociąg zniknął, pozostała legenda i ślad po trasie z Brodnicy do Iławy, gdzie teraz pojawiła się – nie wszędzie – ścieżka rowerowa. Idea wznowienia transportu kolejowego na trasie nieco innej, ale biegnącej m.in. przez Sierpc – Rypin – Brodnicę pojawiła się stosunkowo niedawno, a orędownikami tej inicjatywy okazali się samorządowcy, starostowie i burmistrzowie tych miast. Połączyli siły, zainteresowali parlamentarzystów, a poprzez interpelacje  także przedstawicieli rządu. Prowadzono również rozmowy z PKP PLK. 
Dziś wiemy, że od 12 grudnia uruchomione zostanie połączenie relacji Katowice – Gdynia, przez Sierpc, Rypin, Brodnicę. Według nowego rozkładu jazdy PKP pociąg o nazwie „Flisak” zatrzyma się w miastach, z których wyszła inicjatywa powrotu na trasę także pociągów pasażerskich. Czy to rozwiązanie z korzyścią dla mieszkańców pobliskich regionów? Wkrótce się przekonamy. 

Tekst i fot. (bd) 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama