Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 8 czerwca 2025 21:51
Reklama

Szczepimy się! Tak! Bez wahania!

Szczepimy się! Tak! Bez wahania!

Dlaczego wzmacniamy tę informację wykrzyknikami? Ponieważ taka jest właśnie waga bezwzględnego działania na rzecz naszego zdrowia. Tylko w ten sposób walka z koronawirusem ma sens.

Ośrodek „Ars Medica” w Brodnicy. Połowa maja, dzień jak każdy inny w tym miesiącu i kilku poprzednich, od czasu gdy pierwszy pacjent został zaszczepiony przeciw covid-19. Od godz. 8.00 wchodzą pacjenci zainteresowani szczepieniem, zarejestrowani, uprzedzeni sms-ami, stawiają się bez tłoku, bez przepychania. Ankiety już mają wypełnione, z miłym zaskoczeniem spoglądają na pracowników „Ars Medica” z dr Jerzym Aleksandrem na czele, którzy gestem i słowem zachęcają do wejścia do gabinetu.

Angelika Wawrzonkowska, Iwona Rychlewska, Agnieszka Końpa są już dokładnie wdrożone w dalszy przebieg działań. Pełny profesjonalizm. Zaszczepieni zdziwieni. - Już? Już mogę przejść do poczekalni? Tyle szumu a nic nie bolało! - takie luźne uwagi. - Prosimy następną osobę! Proszą pielęgniarki, prosi lekarz, który także włącza się w procedurę szczepienia. Widoczna jest doskonała organizacja, gra zespołowa, by użyć sportowego określenia.

Na krzesełkach w poczekalni siedzą ci, którzy wejdą do gabinetu za chwilę i zaszczepieni, którzy muszą odczekać swoje 15 minut bezpieczeństwa. 

Wchodzi kolejna osoba, mężczyzna w wieku emerytalnym. Jest nieco zdezorientowany. Przysiada, w torbie ma termos i drugie śniadanie. I mówi, że żona go wyposażyła gdyby co, gdyby musiał pół dnia spędzić.

- Długo się czeka?

- Panie, niech pan nie żartuje – jeden z zaszczepionych – już pana wołają, niech pan spojrzy na tę sympatyczną pielęgniarkę. Niech pan szoruje, bo się rozmyśli...

W dniu, w którym jeden z pacjentów nie zdążył zjeść drugiego śniadania ani nawet napić się herbaty z termosu, ośrodek „Ars Medica” dysponował 220 szczepionkami. Po godz. 10.00 zaszczepiono ok. 150 osób. Od początku, gdy szczepienia ruszyły kilka miesięcy temu – ponad 2000 brodniczan i mieszkańców powiatu brodnickiego. Równolegle działają jeszcze 4 placówki zdrowia, gdzie szczepienia w Brodnicy są prowadzone. Dla zdrowia! Naszego i naszych bliźnich. Ponieważ moje zaszczepienie daje bezpieczeństwo naszym bliskim, znajomym i nieznajomym – w sklepie, na ulicy, w kościele, w domu.

Tekst i fot. Bogumił Drogorób 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama