W połowie maja Zbigniew Sosnowski, wicemarszałek woj. kujawsko-pomorskiego, odwiedził w Brodnicy Wielce Dostojną Jubilatkę 101 – letnią Helenę Marcinkowską. Okazja była wyjątkowa.
Pani Helena otrzymała odznaczenie ze specjalnej edycji medalu Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis przyznawanego mieszkańcom naszego regionu, którzy ukończyli sto lat. Lubi śpiewać i spędzać czas w ogrodzie domu w Brodnicy, do którego przeprowadziła się po przejściu na emeryturę.
Nie są to puste słowa! Jubilatka miała okazję zaprezentować – jak można sądzić – tylko okrojony repertuar pieśni z okresu międzywojennego, umiejętnie fabularyzując ich treść, aby pojawiły się tam m.in. nazwy znane z dzieciństwa. A więc Trąbin w powiecie rypińskim, wieś jedna z wielu, gdzie mieszkała z rodzicami na gospodarstwie. Gdyby nie liczne obowiązki Zbigniew Sosnowski, wraz z gośćmi, wysłuchaliby pewnie wyjątkowego recitalu, łącznie z kultową „Miłość ci wszystko wybaczy”.
Helena Marcinkowska przyszła na świat 28 września 1919 roku w otoczonych jeziorami Gulbinach (powiat rypiński). Rodzice, Helena i Józef Orzechowscy prowadzili gospodarstwo rolne, a było tej ziemi aż 25 ha!!! Wychowywała się razem z 3 starszymi siostrami i 4 braćmi. Uczęszczała do szkoły podstawowej w pobliskim Trąbinie. Cały okres drugiej wojny światowej spędziła w rodzinnej miejscowości przyuczając się u szwagra do zawodu krawcowej.
Szyła ubrania dla rodziny i sąsiadów. Po wojnie, wyszła za Antoniego Marcinkowskiego, z którym zamieszkała w Trąbinie, gdzie wspólnie prowadzili gospodarstwo rolne. Doczekali się 3 córek i syna. W 1978 roku małżonkowie sprzedali gospodarstwo i przeprowadzili się do Brodnicy. Przez lata poza pracą w gospodarstwie rolnym, jako uzdolniona krawcowa szyła suknie, garnitury i inne ubrania. Swoim hobby zajmowała się do 97 roku życia. Nawet będąc na emeryturze pani Helena nie porzuciła krawiectwa, dalej dorywczo zajmowała się szyciem ubrań. Chętnie piekła, gotowała, miała też czas zajmować się licznymi wnukami (ma 8 wnucząt i 4 prawnucząt). To ciepła i spokojna osoba, która lubi śpiewać, rozwiązywać krzyżówki oraz oglądać teleturnieje. Obecnie mieszka z córką, która się nią opiekuje.
Dostojnej jubilatce życzymy zdrowia, wspaniałego humoru, wielu lat życia i dalszych wokalnych prezentacji!!!
Tekst i fot. Bogumił Drogorób
Napisz komentarz
Komentarze