Dzień Polskiej Niezapominajki – święto przyrody, od blisko dwóch dekad, każdego roku obchodzone jest 15 maja. To wyjątkowy dzień.
Dzień niezwykły ma na celu promowanie walorów środowiska naturalnego, stałe przypominanie o jego ochronie i zachowaniu różnorodności biologicznej Polski. Święto, zgodnie z intencją jego twórcy, ma również na celu zachowanie od zapomnienia ważnych chwil w życiu, osób, miejsc i sytuacji. "Polska Niezapominajka", zwana także niezabudką, jest zachętą do budowania silnych, głębokich więzi z najbliższymi i szczerych przyjaźni z ludźmi z otoczenia. Przypomina o szacunku jaki powinniśmy żywić dla przyrody z bliskiej i dalszej okolicy, mówi o wartościach jakie niosą ze sobą lokalne tradycje, dzieła ludzkiej myśli i rąk, w tym "perełki architektury" zachowane w miastach, miasteczkach i wsiach. Święto to, przypomina nam nie tylko o przyrodzie i dbaniu o otoczenie, ale także zachęca do pamiętania o bliskich, życzliwości, tolerancji i otwarcia na drugiego człowieka, dostrzeżenia go w szkole, w grupie sportowej, na własnym osiedlu, dzielnicy czy mieście.
Poświęcona środowisku
a także ludziom akcja zapoczątkowana została w 2002 przez redaktora radiowej Jedynki, prowadzącego "Ekoradio", Andrzeja Zalewskiego (zm. 2011). Pierwsze obchody odbyły się 15 maja 2002 roku. Od początku w tę inicjatywę włączyły się media: Gazeta Wyborcza i Przyroda Polska, która zainicjowała akcję powstania Klubu Szkół Parkowych. Uczniowie tych placówek do dziś dbają o miejscową faunę i florę. W kolejnych latach, zauważając potrzeby ochrony przyrody, a także edukacyjne stopniowo włączały się, niosąc fachową pomoc, kolejne grupy zawodowe: pszczelarze, szkółkarze, leśnicy i inne środowiska, np. Państwowy Instytut Geologiczny, przedszkola i szkoły oraz wiele czasopism. Do Polskiej Niezapominajki coraz częściej dołączają również rolnicy ekologiczni. Kilka lat temu do grup promujących m.in. ochronę zasobów naturalnych włączyły się również Lasy Państwowe. Obecnie, w obliczu powszechnej, prowadzonej na szeroką skalę i często wbrew lokalnym społecznościom, wycinki drzew, mam wątpliwość, czy dziś LP zostałyby przyjęte w poczet miłośników przyrody.
Wyjątkowość idei rozpowszechnionej przez redaktora Andrzeja Zalewskiego dotyczy także stwierdzenia, że ekologia to nie tylko ochrona przyrody w rezerwatach, parkach i pomnikach przyrody. To coś znacznie więcej. To ochrona każdego dorodnego, nawet pojedynczego drzewa. Ta intencja nabiera mocy szczególnie teraz, gdy do miejsc ważnych, bez mała świętych dla Polaków takich jak Puszcza Białowieska, nasze dziedzictwo narodowe, za zgodą obecnych władz wjechał potężny sprzęt do wycinki i wywózki drzew i w dzień i noc bezkarnie, aby napchać czyjeś prywatne portfele, cięły i podobno tną dalej, wyjątkowej wartości okazy drzew. Z powierzchni Polski w błyskawicznym tempie znikają puszcze i lasy. Dziś każdy człowiek, z małymi wyjątkami, wie, że lasy zatrzymują niekorzystne zmiany klimatyczne i kataklizmy z tym związane, huragany, wysychanie gleby i smog itp. To święto powinno stać się czasem na refleksje, jak najszybsze opamiętanie się i zaprzestanie dewastacji środowiska.
Znaczenie ekologii
Rozumiejąc zależności między środowiskiem i ludźmi, a poszczególnymi gatunkami roślin i zwierząt, ekolodzy usiłują znaleźć sposoby rozwiązania problemów, przed którymi stanęła nasza planeta. Skupiają się głównie na badaniach skutków działalności człowieka, na tym jaki wpływ mają na naturę oraz sytuację innych mieszkańców Ziemi. Wiele z tych działań i ich tragiczne żniwo już widać gołym okiem. Z badań i obserwacji wynika, że w tej chwili nie mamy już czasu na zastanawianie się co w przyszłości będzie można zrobić, aby zatrzymać proces niszczenia środowiska i życia na Ziemi. Trzeba z ogromną siłą i zaangażowaniem działać natychmiast.
Dzień Polskiej Niezapominajki
Dla przyrody i dla nas to wyjątkowy czas. Po długiej, szarej zimie zapanowała wiosna. Flora i fauna obudziły się do życia i rozwijają najbujniej, wszystko się zieleni i kwitnie. W leśnej gęstwinie, w parkach i ogrodach rodzą się młode ptaki i zwierzęta. Mimo to wciąż słychać złowieszczy dźwięk pił. Wśród miłośników przyrody nasilają się podszyte lekiem pytania, czy uda nam się ocalić dla przyszłych pokoleń taki piękny, magiczny czas w przyrodzie i widoki nie zmącone stertą śmieci, wszędobylskim betonem i śladami po wyciętych drzewach, jaki nieco starsze osoby pamiętają z wiosny. Niech to święto będzie dla nas dniem refleksji i obietnic, że nie zapomnimy o kultywowaniu polskich tradycji i promowania ekologicznego stylu życia. Nie zapomnimy o oszczędzaniu wody i energii, o ograniczeniu używania plastiku, odchodzeniu od ogrzewania węglem, szanowaniu zieleni, niemarnowaniu żywności, sadzeniu drzew i krzewów. Ludzie szukają miejsca do życia na Księżycu, na Marsie, ale póki co to Ziemia jest naszym domem, a on potrzebuje natychmiastowej pomocy. Każdy z nas wie najlepiej co chciałby i mógłby zrobić dla środowiska, dla Ziemi. Róbmy to wszyscy od zaraz.
Tekst i fot. Wiesława Kusztal
Napisz komentarz
Komentarze