Nieustannie przypominamy, ostrzegamy, prosimy o refleksję. Nigdy nie jest za późno!
Przemysław Czarnek, poseł PiS: - Bez względu na to, ile obecnie zarabiają posłowie, nie podoba mi się obsadzanie żon i najbliższych krewnych polityków w spółkach Skarbu Państwa. Są oczywiście sytuacje wyjątkowe, gdzie małżonki działaczy od lat pracują w takich firmach, mają kompetencje (…)Kiedy jednak czytam i słyszę o politycznym nepotyzmie, uważam to za skandal. To coś, co nie powinno mieć miejsca. Szkodzi partii, reformom i naszej misji. Wielu polityków PiS tak uważa. Każdy, kto zostaje posłem, wie, ile zarabiają parlamentarzyści.
Paweł Szramka, poseł Kukuz’15, zastępca przewodniczącego sejmowej komisji obrony narodowej: - Ryba psuje się od głowy. Jeśli mamy sytuację, że ministrami obrony są ludzie, którzy nie mają ani wykształcenia, ani doświadczenia, a wojsko znają chyba tylko z „Czterech pancernych”, to nie może być dobrze. Wojsko powinno być apolityczne, a tak nie jest. Dziś awanse często zależą od tego, czy dany oficer jest przychylny partii rządzącej.
Jarosław Pytlak, pedagog, twórca kwartalnika „Wokół szkoły” i bloga wokolszkoly.edu.pl : - Swoje oczekiwania wobec ministerstwa [edukacji narodowej] artykułuję publicznie od mniej więcej czterech lat. Żadne z nich nie zostało spełnione. Ten system się wali (…) Rozsadzi go niezadowolenie rodziców. Będą współwinni, bo nie mają poczucia realiów, ale też są jako jedyni siłą sprawczą, która może to wszystko rozsadzić…
Anne Applebaum, dziennikarka i historyczka, pisarka, Nagroda Pulitzera za „Gułag”: - Okres rządów monopartyjnych właśnie się zaczął, władza staje się coraz bardziej autorytarna (…) O tym co dzieje się w mediach publicznych, nie ma co mówić. A władza przejmuje jedną niezależną instytucję po drugiej, sięga nawet po muzea. Parę dni temu były minister Czaputowicz przyznał, ze w kierownictwie MSZ nie ma nikogo, kto przeszedł przez szkołę dyplomatyczną, albo był na jakiejś placówce…
Klaus Bachmann, niemiecki dziennikarz: - Rządy PiS były dotąd mało ideologiczne i skrajnie pragmatyczne. Z wielkich projektów wobec Rosji (pociągniecie jej do odpowiedzialności za Smoleńsk) i wobec Niemiec („reparacje”) wycofano się po cichu i bez najmniejszego sukcesu.
Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy: - Polska polityka może być inna. Gdybym w to nie wierzył, właśnie ogłaszałbym start strony z licznikiem ścieków płynących do Wisły za kadencji Lecha Kaczyńskiego, a nie start nowego ruchu.
O. Ludwik Wiśniewski, dominikanin: - To jest hańba, żeby ci, którzy „Solidarność” tworzyli zostali wyeliminowani i wyrzuceni poza główne obchody tej rocznicy. W taki sposób niszczy się to, co dla każdego z nas jest najważniejsze i najpiękniejsze. To być może jest mój ostatni krzyk, ale chciałem głośno wykrzyczeć, że tak nie można!
Jarosław Kaczyński, poseł, prezes PiS: - Cała Polska z was się śmieje…
Oprac. (bd)
Napisz komentarz
Komentarze