Nadal przypominamy, ostrzegamy, prosimy o refleksję. Nigdy nie jest za późno!
Prof. dr Ryszard Koziołek, literaturoznawca, rektor Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach: - Chciałbym, żeby w debacie publicznej obowiązywała klasyczna definicja prawdy o koniecznym związku wypowiedzi z rzeczywistością. A z kolei jeśli ktoś takiego związku dowodzi – by niewyobrażalna była replika: „To jest pańska opinia”.
Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich: - Widzę, że prymas Wojciech Polak może stawać na głowie, mówić najpiękniejsze rzeczy, wspierać działalność „Zranionych w Kościele”, ale to się nie musi przekładać na rzeczywistość, powiedzmy Kościoła kaliskiego. A jeżeli gdzieś lokalny biskup czy proboszcz jest znajomym lokalnego prokuratora, przedstawiciele państwa mogą mieć skrępowane ręce.
Eliot L. Engel, przewodniczący komisji spraw zagranicznych Izby Reprezentantów USA: - Zaproszenie Andrzeja Dudy przez Donalda Trumpa to kolejny dowód na to, że prezydent USA jest zauroczony liderami wykazującymi tendencje autokratyczne (…)Prezydent Duda i jego partia promują przerażające, homofobiczne i skierowane przeciw LGBTQ stereotypy, które są sprzeczne z prawami człowieka i wartościami, do których Ameryka powinna dążyć.
Marek Prawda, dyrektor przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce: - Wszczepianie obywatelom niewiary w unijnych sojuszników i braku zaufania do sąsiadów jest niszczeniem polskiego kapitału zaufania we wspólnocie międzynarodowej. I kiedyś może się obrócić przeciwko nam.
Manuela Gretkowska, pisarka: - Nie tworzono polskiej konstytucji z założeniem, że dorwą się do władzy ludzie nienawidzący demokracji. Dlatego tych konstytucyjnych bezpieczników jest mało i zostały zniszczone – Trybunał, Sąd Najwyższy, instytucje demokratyczne. Wybory prezydenckie to ostatni zawór bezpieczeństwa. Jeżeli jego zabraknie, nie będziemy już mieli butli z tlenem, tylko gaz usypiający. I eutanazję demokracji. Pisowcy działają na zasadzie bakterii, nie strategii. Bakteria idzie tam, gdzie może. Nie planuje. Kaczyński nie jest strategiem, naśladuje bakterie żerujące na osłabionym organizmie demokratycznym.
Bartłomiej Nowotarski, profesor Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, politolog, prawnik konstytucjonalista: - Już w 2019 r. zajęliśmy trzecie miejsce na świecie w tempie pogrążania się w reżimie autokratycznym (spadek o 33 proc.). I wystarczyło kilka kwietniowych tygodni tego roku, aby niemal do reszty zadławić polską demokrację. Niebywałe (…). Wyborcze dyktatury potrzebują społeczeństwa wystraszonego, pozbawionego poczucia bezpieczeństwa. Jeżeli zagrożenie, takie jak dzisiejszy COVID-19 nie istnieje – należy je stworzyć.
Andrzej Stankiewicz, publicysta Onet.pl: - Wyborców łatwiej jest wystraszyć niż ukoić. Zwłaszcza prezes Kaczyński potrafi straszyć jak nikt inny…
Zygmunt Miłoszewski pisarz: - Po tym, jak Duda ogłosił Polskę strefą wolną od LGBT, czuję się zniszczony emocjonalnie, bo to nie jest pogląd wyrażony przez jakiegoś świra nadającego do podziemnego Internetu z naziolskiego garażu. To stanowisko prezydenta Rzeczypospolitej!
Jarosław Kaczyński, poseł, prezes PiS: - Cała Polska z was się śmieje…
Oprac. (bd)
fot. Pixabay
Napisz komentarz
Komentarze