Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 23 maja 2025 22:11
Reklama

Wiosenna wyprawa

Wiosenna wyprawa

Kot się nazywa Zoltan. Dlatego Zoltan ponieważ przybył z Węgier. Przybył – za mało powiedziane. Został uprowadzony z okolic naddunajskich, zamieszkałych przez Romów,  stał się bowiem ofiarą aktów rasizmu i nietolerancji.

Zoltana zapakował do samochodu polski turysta na trasie Szombathely – Nagykutas, w jakiejś wiosce. Biały, wpadający w szarość. Turysta z Polski chciał go nazwać Viktor, ale uznał, że zapędził się, że może to nie być poprawnie od strony politycznej. No więc Zoltan.

Aktualnie Zoltan kręci się po Ustroniu w Brodnicy. Nieoczekiwanie udał się na wiosenną wyprawę w wyższe partie okolicznego drzewostanu. Zauważyłam go na świerku, dość wysokim. Zdaje się, że zainteresował się srokami, które metr wyżej skakały sobie z gałęzi na gałąź i podpuszczały Zoltana, badając jego odwagę. Gość dał się nabrać. Co będzie dalej? Być może będzie potrzeba interwencja straży pożarnej. A wszystko przez te wiosenne wyprawy.

Po trzech godzinach męki spadł deszcz. A z nim kot.

Tekst i fot. (bd) 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama