Idą święta
Do zbliżających się świąt wielkanocnych zostało tylko trochę ponad miesiąc. Niedziela Wielkanocna w tym roku przypada na dzień 12 kwietnia. Wiosenna przerwa świąteczna w szkołach rozpocznie się 9 i potrwa do 14 kwietnia.
Pascha,
inaczej Wielkanoc, to najważniejsze i jednocześnie najstarsze święto chrześcijańskie. To też długa lista lokalnych zwyczajów i tradycji, potraw przygotowanych według rodzinnych przepisów, kolorowych, często ręcznie malowanych pisanek, baranków, wiosennych dekoracji. Nie można zapomnieć o święceniu palm, na tydzień przed Wielką Niedzielą i wspólnych wyprawach do kościoła z koszyczkiem, pełnym świątecznych smakołyków, czyli święconką.
Jednak, trudno nie zauważyć, że w Polsce, z roku na rok przybywa rodzin, które święta spędzają na wyjazdach, w ośrodkach wypoczynkowych. Są też tacy, którzy pozostając w domach stawiają na odchudzony, bardziej nowoczesny stół świąteczny i na aktywność fizyczną. Ale osób, preferujących tradycyjne świętowanie, do których i ja się zaliczam, wciąż jest wiele. Dla nas okres przedświąteczny to czas bardzo intensywnych przygotowań i to nie tylko w wymiarze fizycznym, ale i duchowym. Mówiąc o świętach Zmartwychwstania Pańskiego nie można zapominać o całym Wielkim Tygodniu, Triduum Paschalnym, które dla wielu osób jest czasem wzmożonej modlitwy i wyciszenia.
Z myślą o tradycjonalistach
przygotowałam kalendarium, w którym postaram się pokazać, jak organizować m.in. sprzątanie, kulinaria i zakupy, tak aby po drodze nie zgubić aspektu duchowego Świąt Wielkanocnych.
Pewnie nie raz dochodziliśmy do przekonania, że najgorszy w przygotowaniach świątecznych jest pośpiech i chaos, spowodowany nawarstwianiem się obowiązków. Aby tego uniknąć ważny jest, w miarę dokładny, plan zawierający to, co chcemy zrobić, byleby święta ze wszech miar były tradycyjne i udane.
W Święta Wielkanocne podczas najważniejszego w roku śniadania na stole pojawiają się, oprócz święconki, barszcze, różne wędliny, z białą kiełbasą na czele, szynka z kością, jajka przyrządzane na wiele sposobów, pasztety, chrzany, ćwikła itp.. Całość uzupełniają domowe słodkości: mazurki, babki drożdżowe, serniki i pascha. Jeśli do przewidywanych potraw dodamy dekoracje, zakupy i według niektórych gospodyń obowiązkowe, wiosenne porządki, to bez planowania , trudno będzie sprawić, że wszystko uda się przygotować, a my będziemy miały siłę uczestniczyć w świętowaniu.
Od czego i kiedy zacząć przygotowania, aby ze wszystkim zdążyć?
- od wyliczenia ile osób będzie z nami świętowało
- od zaplanowania menu
- od przejrzenia zapasów spożywczych i dekoracji
- od przejrzenia zastawy – naczyń, sztućców, kieliszków
- od sprawdzenia stanu obrusów i serwet
- od sprawdzenia czy mamy odpowiednie garnki, formy do pieczenia, rękawy cukiernicze, sprzęt AGD, itp.
- od sporządzenia listy zakupów
- od wyszukania sprawdzonych przepisów
- od rozpisania na tygodnie co będziemy robić
- od spisania innych czynności podejmowanych w naszych domach
Pracy będzie dużo, ale przy dobrej organizacji, damy radę.
Moja pierwsza podpowiedź:
-Trwałe artykuły żywnościowe; mąka, cukier, kasze, dodatki do ciast, orzechy, bakalie, oleje, alkohole, nasiona rzeżuchy można kupić na kilka tygodni przed świętami. One spokojnie mogą czekać w szafkach lub spiżarni. Bardziej oszczędni, nieco wcześniej mogą kupić jajka, które bliżej świąt będą z pewnością droższe.
- Dużo wcześniej można rozpocząć sprzątanie. Tylko przy dobrej pogodzie myć okna, prać firanki i zasłony, wietrzyć pościel i trzepać dywany. W Wielkim Tygodniu pozostanie tylko zmienić pościel i "ogarnąć" codzienny bałagan.
Co do sprzątania, to ważne, aby pomieszczenia sprzątać po kolei, a nie rozgrzebywać w całym mieszkaniu. Podpowiem także, aby w trosce o ekologię używać jak najmniej chemii. Zastąpić ją sodą, octem, kwaskiem cytrynowym i solą. Mając listę potraw i ciast doskonale będziemy się orientować, przygotowanie których zajmuje najwięcej czasu, które muszą być zrobione tuż przez podaniem, a które można przygotować wcześniej.
Już teraz
możemy także przejrzeć dekoracje, bo to nie jest zbyt wcześnie, aby zacząć myśleć o tym, jak chcemy przystroić mieszkanie oraz wielkanocny stół. Przez ten czas, spokojnie zdążymy zgromadzić potrzebne dodatki. Teraz organizowane są kiermasze z wielkanocnymi dekoracjami, na których można znaleźć ciekawe ozdoby, lub przynajmniej inspirację na wykonanie ich samodzielnie. Możemy zdecydować się na dekoracje kojarzące się z wiosną czyli soczystą zieleń i słoneczne odcienie żółtego. Aby sprawić radość najmłodszym biesiadnikom do dekoracji można wykorzystać figurki zajączków, baranków, czy kurczaczków. Jeśli stawiamy na bardziej elegancką odsłonę, wybierzmy klasyczną biel, przełamaną na przykład złotem, czy srebrem albo innym wyrazistym kolorem. Kupując dekoracje, zwróćmy też uwagę, aby nie były to głównie plastiki.
Ponad miesiąc
do świąt to również dobry czas, aby według planu przeglądać i sprawdzić czego brakuje w domowej zastawie i wyposażeniu w kuchenne przybory. Sprawdźmy obrusy i serwetki oraz wszystko o czym pisałam wcześniej.
W następnych wydaniach gazety ciąg dalszy świątecznego poradnika.
Tekst i fot. Wiesława Kusztal
Napisz komentarz
Komentarze