Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 22 maja 2025 19:31
Reklama

Notatki z nowomiejskiej obwodnicy. Tu nie ma nizinnych horyzontów

Notatki z nowomiejskiej obwodnicy. Tu nie ma nizinnych horyzontów

Ponad  dziesięć lat temu, gdy burmistrzem Nowego Miasta Lubawskiego była dr Alina Kopiczyńska padły zdecydowane deklaracje związane z rozpoczęciem budowy nowomiejskiej obwodnicy. Na spotkanie nad Drwęcę przyjechali przedstawiciele olsztyńskiej dyrekcji  GDDKiA . Wkrótce pojawiła się także mapa trasy. I to wszystko.

Gdyby 
wówczas prace ruszyły zgodnie z harmonogramem i przyjętą koncepcją, dziś obwodnica Nowego Miasta Lubawskiego byłaby faktem. Ale czas płynął, zmieniła się koncepcja, na pewno na lepsze – wówczas planowano trasę od Bratiana, a wylot za Kurzętnikiem. Dziś już wiemy, że obwodnica będzie znacznie dłuższa. Bratian pozostał, natomiast wylot, w kierunku Torunia, przeniósł się aż w  okolice Brzozia Lubawskiego, praktycznie do granicy warmińsko-mazurskiego z kujawsko-pomorskim. To bardzo znacząca zmiana. Ta zmiana także wymagała czasu.

Obwodnica interesuje najbardziej 
mieszkańców Nowego Miasta Lubawskiego, gdyż dla nich finał budowy oznacza ulgę, uwolnienie miasta od intensywnego, całodobowego ruchu ciężkiego transportu. Interesuje także najbliższych sąsiadów, tych od strony Ostródy i tych, z brodnickiego powiatu. Generalnie – kierowców udających się krajową „piętnastką” z centrum kraju – czy to z Łodzi, Poznania, czy z Torunia, w rejony Warmii i Mazur, nie tylko kierowców turystycznych, ale głównie jadących wielkimi TIR-ami z towarem przez całą Polskę.
 
Co widać dziś na trasie?  

Obserwujemy wywózkę ziemi w okolicach tzw. Kamiennej Góry, przy drodze wojewódzkiej 538 pomiędzy Pacółtowem i Tylicami. Spokoju nie ma – to skutek pracy ciężkiego sprzętu, maszyn, urządzeń drogowych. Nic dziwnego, że mieszkańcy narzekają na hałas. 

- Wiadomo, że obwodnica jest potrzebna, a ilość ziemi do wymiany gigantyczna. Rozumiem konieczność pracy, ale mimo to jeżdżenie całą noc pod oknami to tragedia - komentuje jeden z mieszkańców.

W związku z wypowiedziami w sieci pojawiło się wiele komentarzy krytycznych względem osób dostrzegających uciążliwości. Krytycznych jak też złośliwych, podważających sens budowy tak niezbędnej trasy. Nie jest to łatwe zadanie i trudno je wykonywać w białych rękawiczkach. Sprzęt, właśnie taki jaki jest, musi pracować pełną parą, bo tu krajobraz pagórkowaty, nizinnych przestrzeni jest mniej. A to powoduje zarówno określone tempo prac jak też towarzyszący temu hałas. Pojawiają się też inne przeszkody -  zamknięcia dróg lokalnych, m. in. odcinka szutrowego, który jest skrótem z Brzozia Lubawskiego do Augustowa. Warto zatem śledzić strony www.obwodnicanml.pl i sprawdzać aktualne  komunikaty.

W ostatnich dniach 
minionego roku burmistrz Nowego Miasta Lubawskiego  Józef Blank wraz z zastępcą Damianem Artuszewskim wizytowali w terenie budowę nowomiejskiej obwodnicy. Zakres prac i aktualności z trasy zaprezentował, przedstawiciel Wykonawcy (PORR S.A.), Dyrektor Projektu – Mirosław Raduszewski. Prace trwają obecnie w kilku lokalizacjach budowanej drogi, a zaawansowanie inwestycji jest zadowalające. Dotyczy to w szczególności robót ziemnych związanych z formowaniem pasa drogowego, które wymagają ogromnych nakładów pracy z uwagi na duże zróżnicowanie rzeźby terenu. Wszak to Wysoczyzna Chełmińska, tu nie ma nizinnych horyzontów. Jest za to dobra perspektywa. Nie tylko dla lokalnych kierowców.

Bogumił Drogorób
Fot. Nadesłane


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama