Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 10:35
Reklama

Powróćmy jak za dawnych lat. Spotkanie klasowe 

Powróćmy jak za dawnych lat. Spotkanie klasowe 

We wrześniu, u schyłku lata odbyło się kolejne spotkanie absolwentów brodnickich Liceów Ogólnokształcących - żeńskiego i męskiego w 55 rocznicę egzaminu dojrzałości. 

Jubileusze związane z maturą to bardzo popularna tradycja. To czas, kiedy można odnowić dawne przyjaźnie, oddać się wspomnieniom, a przede wszystkim pokazać znajomym, jak zmieniło się nasze  życie od czasów szkolnych i od ostatniego spotkania. 

- 55 lat po maturze można już pokusić się o pewne  podsumowania – mówi Andrzej Schuetz, jeden z głównych organizatorów. - Ja reprezentuję klasę A, w której było 32 maturzystów, a  wychowawczynią była Romualda Chojnicka. Wychowawczyniami  klas pozostałych były  Elżbieta Smolińska - klasa B i Alicja Baczyńska /Motylińska - klasa C. Liceum Ogólnokształcące przy ul. Mazurskiej, do którego ja uczęszczałem było nr 1,  zwane dawniej męskim. Żeńskie było nr 2 na ul. Kamionka,  obecnie Starostwo.  My byliśmy ostatnim rocznikiem przed fuzją  obu ogólniaków. Połączono je w 1967 roku.

Począwszy od 1987roku - 20 lat po maturze (dwa lata wcześniej ukonstytuował się Komitet Organizacyjny Zjazdu) cyklicznie - co pięć lat organizowaliśmy spotkania chętnych absolwentów i nauczycieli - wspomina Andrzej Schuetz.

Pierwszy oficjalny  zjazd odbył się niestety - jak mówimy - nie w naszej szkole, ale w budynku przy ulicy Lidzbarskiej. Mimo tej zmiany, to było bardzo uroczyste spotkanie. Wśród zaproszonych gości witałem miejskich dostojników z sekretarzem ówczesnej -jedynie słusznej partii. Część nieoficjalna odbyła się w restauracji w Tivoli. Świętowaliśmy do obiadu następnego dnia. 

Kolejne zjazdy  były mniej huczne i mniej liczne, gdyż zaczęło już ubywać naszych koleżanek i kolegów, także nauczycieli.

25 - lecie celebrowaliśmy w Kasynie Wojskowym, a następne  spotkania były:  na UMK Bachotek, w Górznie -Wilga  i Jagódka, agroturystyka u Barbary, OW Ryte Błota i ostatnie agroturystyka  na Budach.

Tradycją każdego zjazdu był obowiązkowy spacer na brodnickie cmentarze aby odwiedzić tych, którzy już nigdy nie spotkają się z nami…

Drugim ważnym punktem naszych Zjazdów według planu było zdjęcie na  schodach, przed głównym wejściem do budynku szkoły - na zakończenie dodaje Andrzej Schuetz.

Po 55 latach od matury dawni uczniowie, koleżanki i koledzy, znów spotkali się by powspominać odległy czas, wspólnie spędzonych w szkolnych ławach lat. Uczestnicy spotkania po serdecznych powitaniach, niemal w jednej chwili, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, gdy znika te ponad pół wieku, znów stają  się wesołą grupą nastoletnich uczniaków. 

Redakcja Super Brodnica uczestnikom Zjazdu  życzy jeszcze wielu spotkań, przy licznym udziale absolwentów. 

Opr. WiK 
Fot. nadesłane

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 09.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 08.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 07.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 07.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama