W dniach 16 - 26 lipca odbył się 15-ty letni obóz szkoleniowo-wypoczynkowy kandydatów i członków Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych z gminy Brodnica powiatu Brodnickiego, w którym wzięły udział drużyny z Gorczenicy, Konojad i Pokrzydowa razem prawie 60 osób.
Pierwsza część szkoleniowa odbyła się w Wądzyniu i zakończyła manewrami z udziałem strażaków z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Brodnicy, żołnierzy Pułku Chemicznego w Brodnicy, jednostki OSP w Nieżywięciu oraz grupy prewencyjnej WOPR województwa kujawsko-pomorskiego w Brodnicy. Na manewry dołączyły do obozu dwie drużyny MDP z Grzybna i Nieżywięcia.
Młodzież szkoliła się z zakresu ratownictwa wodnego, zachowań podczas korzystania ze sprzętu wodnego, poruszania się oraz przepisów obowiązujących na akwenach. Do ich dyspozycji były dwie łodzie ratowniczo-patrolowe straży pożarnej, łódź patrolowa Komendy Powiatowej Policji i motorówka WOPR.
Wszyscy operatorzy zabierali młodzież na przejażdżkę i na łodziach prowadzili zajęcia praktyczne, pokazy i pogadanki.
W tym samym czasie na lądzie odbywały się inne szkolenia. Pierwszej pomocy przedmedycznej, ratownictwa drogowego. Policja przypominała i szkoliła młodzież z zasad bezpieczeństwa na drogach i omawiała zasady ich pracy. Uczestnicy zasiadali za kierownicą radiowozu oglądali wyposażenie i mogli poczuć się jakby byli na patrolu. Strażacy z Nieżywięcia prezentowali swój nowy samochód ratowniczy, młodzi adepci uważnie słuchali i przyglądali się jak działa sprzęt, w który jest wyposażony i oczywiście mogli przymierzyć hełm, mundury, usiąść za kierownicą wozu strażackiego.
Nowym rodzajem szkolenia były zajęcia prowadzone przez żołnierzy naszego brodnickiego pułku. W obecnej sytuacji wojny w Ukrainie było bardzo wskazane i cieszyło się dużym zainteresowaniem. Dzięki uprzejmości dowódcy jednostki młodzież mogła zobaczyć jak wygląda odkażanie po użyciu przez wroga broni chemicznej, ponadto poznać pracę żołnierzy wsiąść do pojazdu wojskowego a prawdziwym rarytasem była strzelnica, w której każdy uczestnik mógł poczuć się żołnierzem, przeładować karabin kałasznikowa, przyjąć pozycję strzelecką, przymierzyć, strzelić wynik, sprawdzić na laptopie, instruktor wojskowy wszystko koordynował i omawiał błędy. Na koniec odbył się uroczysty apel, podziękowania i wspólny grill, ze strażakami, policjantami, żołnierzami i ratownikami WOPR.
W kolejny dzień uczestnicy obozu pożegnali się z Wądzyniem i wyruszyli na wycieczkę na południe Polski. Pierwszym punktem była Częstochowa - zwiedzanie klasztoru a o 12:00 podniosłe zasłonięcie obrazu Matki Boskiej. Następnym miejscem odwiedzanym było Zakopane - tam młodzi strażacy byli trzy doby, ruszyli szlakiem papieskim z Zębu (najwyżej położonej wioski w Polsce) na Gubałówkę zjechali kolejką na Krupówki. Jeden dzień to wyprawa dla starszych uczestników na Morskie Oko a młodszych z przewodnikiem Jędrusiem na Rusinową Polanę, przy pięknej słonecznej pogodzie uczestnicy podziwiali piękno polskich Tatr połączone różnymi opowieściami Jędrusia.
Niedzielna msza w Sanktuarium na Olczy a następnie Wadowice i wycieczka do muzeum, domu Jana Pawła II. Nie obyło się bez kremówek na koszt OSP w Gorczenicy dla wszystkich uczestników i nocleg w miasteczku Western Camp w Zatorze w namiotach indiańskich „Tipi” (zdziwienie było pełne jak okazało się że namioty mają klimatyzację).
W poniedziałek przyszedł czas na oczekiwaną Energylandie - większość młodych strażaków szturmowała największe i najostrzejsze atrakcje. Młodsza młodzież korzystała z łagodniejszych zjeżdżalni i parku wodnego w obawie przed zbyt dużą ilością adrenaliny.
Wieczorem wszyscy wyruszyliśmy w drogę powrotną do domu. Ochotnicza Straż Pożarna w Gorczenicy oraz uczestnicy obozu bardzo dziękują wszystkim, którzy pomogli w organizacji całej imprezy a w szczególności opiekunom: księdzu proboszczowi Dawidowi Szymaniakowi, Krzysztofowi i Justynie Bartoszewskim, Katarzynie Bednarczyk, Katarzynie Szóstakowskiej, wicemarszałkowi, Prezesowi Powiatowemu ZOSP RP Zbyszkowi Sosnowskiemu. Młodzież dziękuje także komendantowi Andrzejowi Góreckiemu i strażakom z Komendy Powiatowej PSP w Brodnicy, dowódcy jednostki wojskowej w Brodnicy pułkownikowi Piotrowi Wachnie i zastępcy Krzysztofowi Peście oraz żołnierzom, policjantom i komendantowi powiatowemu Policji w Brodnicy, Grupie WOPR z Brodnicy, Jednostce OSP Nieżywięć, Starostwu Powiatowemu w Brodnicy, Adamowi Zalewskiego wójtowi Gminy Brodnica, Przemysławowi Górskiemu wójtowi Miasta i Gminy Jabłonowo Pomorskie, Pawłowi Klonowskiemu wójtowi gminy Bobrowo, Magdalenie Golubskiej wójtowi gminy Zbiczno, druhom strażakom z OSP w Gorczenicy Jarkowi Dornakowskiemu, Markowi Bartoszewskiemu, Witoldowi Kwiatkowskiemu i Darkowi Gromelskiemu. Podziękowania wszystkim którzy przyczynili się do uatrakcyjnienia wyjazdu oraz wspomagali finansowo i technicznie.
Oprac. (bd)
Fot. OSP Gorczenica
Napisz komentarz
Komentarze