Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 17:51
Reklama

Mocna odpowiedź 

Mocna odpowiedź 
Wojtek Kupczyk, ostatni taki fotoreporter, nauczyciel, organizator sportu, wędrowiec po świecie imprez sportowych

Spartanie zapisali kolejne trzy punkty do swoich zdobyczy. Co istotne, nie ulegli chwilowej zapaści, po zdobyciu gola przez rywali. Po prostu odpowiedzieli mocno i zdecydowanie.

Trener brodnickiej Sparty Tomasz Paczkowski, wystawiając skład do każdego meczu, potwierdza, że zależy mu na promocji młodych, zdolnych futbolistów. Nie dlatego, że są przepisy, że trzeba szkolić swoich, że trzeba stawiać na młodych. Stawia na tych, którzy z meczu na mecz, z treningu na trening dowodzą swoich umiejętności, a także uważnie słuchają założeń taktycznych. Nie ma więc tu przypadkowości. 
Ale – nie tylko młodzi stanowią o profilu gry, nie tylko oni są siłą drużyny.  Przykładem podstawowym może być tu Grzegorz Domżalski, piłkarz doświadczony, ograny w o wiele wyższych ligach. Taka kompilacja doświadczenia i młodości sprawdza się trenerowi i całej drużynie, co pokazali wszyscy na boisku w spotkaniu z włocławskim Liderem.
Pierwszy gol, autorstwa Bartosza Kaczyńskiego w 23 min. był sygnałem, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Mimo kilku innych okazji do zdobycia bramki więcej w tej części meczu nie zobaczyliśmy.
W drugiej odsłonie groźnie zaatakowali włocławianie a cel swój osiągnęli w 65 min. zdobywając przez Kacpra Żuchowskiego gola na wyrównanie.
I wtedy brodniczanie pokazali co powinno się zrobić w takiej sytuacji. Sprawę załatwili w ciągu dwóch minut. Najpierw Maciej Tuptyński (71 min.), a chwilę później Grzegorz Domżalski (73 min.) wyprowadzili rywala z błędu, że może coś tu da się ugrać. Po tych dwóch uderzeniach goście już tylko ratowali się przed większą przegraną.
                                                                           *
W tym meczu zabrakło mi jednej, ważnej postaci – fotoreportera w żółtej kamizelce, z notatnikiem, aparatem fotograficznym, charakterystyczną czapeczką. Staliśmy zazwyczaj za bramką rywala, on czasami okrążął boisko, oglądając mecz niejako z każdej strony. A potem precyzyjnie opisywał widowisko w swojej gazecie „Czas Brodnicy”. Na końcu takiej relacji był podpis. Tekst i fot. Wojtek Kupczyk. Takiego podpisu już nie będzie. Żegnaj przyjacielu! 

W pozostałych spotkaniach: Chełminianka Chełmno - Orlęta Aleksandrów Kujawski 1:1 (0:0), Wda Świecie - Chemik Moderator Bydgoszcz 1:1 (0:0), Włocłavia Włocławek - Sportis Łochowo 2:0 (1:0), Unia Gniewkowo - Pogoń Mogilno 0:4 (0:0), Lech Rypin - Kujawianka Izbica Kujawska 3:1 (1:0), Pomorzanin Toruń - Start Pruszcz 0:6 (0:3), Unia Solec Kujawski - Notecianka Pakość 8:0 (6:0), Cuiavia Inowrocław - BKS Bydgoszcz 3:1 (2:1)

1. Unia Solec Kujawski     11 28 35-10
2. Włocłavia Włocławek     11 26 23-1
3. Wda Świecie         11 25 35-13
4. Chemik Bydgoszcz     11 23 23-11
5. Sparta Brodnica         11 22 17-15
6. Pogoń Mogilno         11 21 28-14
7. Lech Rypin             11 19 30-17
8. Kujawianka Izbica Kuj.     11 17 24-19
9. Sportis Łochowo         11 17 24-14
10. Notecianka Pakość     11 16 17-32
11. Start Pruszcz         11 13 23-25
12. Lider Włocławek         11 10 15-30
13. Orlęta Aleksandrów        11 10   8-18
14. Unia Gniewkowo                11   9 16-32
15. Cuiavia Inowrocław     11 8 16-24 
16. Chełminianka         11   7 17-30
17. BKS Bydgoszcz        11   4 11-29
18. Pomorzanin Toruń    11   3   7-35
      

Tekst i fot. Bogumił Drogorób


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 09.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 08.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 07.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 07.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama