Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 24 kwietnia 2024 04:33
Reklama

Rajdówką po brodnickich szutrach 

Rajdówką po brodnickich szutrach 

30 załóg z całej Polski rywalizowało w ostatni weekend wakacji w jubileuszowym 25. Rajdzie Brodnickim. Na wymagającej szutrowej trasie najlepiej poradzili sobie Łukasz Kowalski (kierowca) i Sylwia Jędrzejczyk-Kowalska (pilot), reprezentujący Automobilklub Królewski na subaru justy. W klasyfikacji klubowej najwięcej punktów uzbierały załogi Automobilklubu Nowomiejskiego. 

Tegoroczna rywalizacja kierowców na Pojezierzu Brodnickim była 3. Rundą Mistrzostw Okręgu PZM Bydgoszcz w Konkursowych Jazdach Samochodem. Kierowcy wystartowali na trasę z ulicy Zamkowej, a nie jak w poprzednich latach z Dużego Rynku. Honorowym otwierającym rajd był starosta brodnicki Piotr Boiński. Gospodarza powiatu oraz obecnego na starcie burmistrza Brodnicy Jarosława Radacza organizatorzy rajdu z Automobilklubu Toruńskiego uhonorowali pamiątkowymi statuetkami w podziękowaniu za wieloletnią współpracę i pomoc w przygotowaniu rajdu. 

- W dalszym ciągu będziemy tę inicjatywę motoryzacyjną wspierać - zapewnił starosta Piotr Boiński. - Ze swej strony życzę uczestnikom wielu sportowych wrażeń. 25. Rajd Brodnicki uważam za otwarty – dodał dając sygnał do rozpoczęcia rywalizacji. 

Jak co roku rajd, którego z reguły wszystkie próby sportowe prowadzone są na odcinkach szutrowych, okazał się bardzo wymagający dla uczestników. Aż siedem załóg nie podołało trudom trasy. Meta tegorocznej rywalizacji zlokalizowana była w ośrodku wypoczynkowym „Stepol” nad jeziorem Bachotek, gdzie mieściła się baza rajdu. Tam także odbyła się gala zwycięzców. 

- To był kolejny udany rajd - podsumował Jan Balcerak. - Przede wszystkim rywalizacja przebiegła bezpiecznie, mimo trudnej trasy, defektów i niegroźnych dzwonów. Wszystko odbyło się zgodnie z harmonogramem, bez niemiłych niespodzianek. 

W 25. Rajdzie Brodnickim bezkonkurencyjni okazali się: Łukasz Kowalski i Sylwia Jędrzejczyk-Kowalska, reprezentujący Automobilklub Królewski na subaru justy. Drugie miejsce wywalczyli Filip Kamieński i Marcin Madewski z Automobilklubu Lubawskiego na subaru impreza, a trzecie Daniel Godlewski i Anna Godlewska z Automobilklubu Nowomiejskiego na mitsubishi lancerze.

W klasie 1. zwyciężyli brodniczanie Radosław Oryszczak i Adrian Kulka, reprezentujący Automobilklub Toruński autem peugeot 106. Zwycięzcami w klasie 2. zostali Bartosz Makowski z Szymonem Makowskim z A. Nowomiejskiego (peugeot 206). W klasie 3. triumfowali Tomasz Laskowski z Dariuszem Piotrowskim jadący także w barwach A. Nowomiejskiego (nissan sunny Gti). W klasie 4. najlepsi okazali się zwycięzcy „generalki” - Łukasz Kowalski i Sylwia Jędrzejczyk-Kowalska (A. Królewski) na subaru justy.

W klasyfikacji klubowej zwyciężył A. Nowomiejski (55 pkt.) przed A.Toruńskim (44) i ATG (38). Kolejne miejsca zajęły: 4. A. Królewski (37); 5. A. Morski (24); 6. A. Lubawski (17); 7. A. Włocławski (17); 8. A. Orski (15); 9. AMK Drwęca Ostróda (12); 10. LKT Wyczół Gościeradz (0).

Tekst i zdjęcia: Przemysław Majchrzak



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 09.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 08.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 07.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 07.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
News will be here
Reklama