Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 13:06
Reklama

Świniokąty – czego się wstydzić?

Świniokąty – czego się wstydzić?

Na mapie z okresu międzywojennego regionu michałowskiego, w poszukiwaniu za miejscami niezwykłymi, także z nazwy, natrafiłem na Świniokąty. Nazwa, niestety, już zapomniana, pomijana, jak gdyby nie pasowała do miasta Brodnicą zwanego. Na szczęście są admiratorzy takich miejsc.

Świniokąty, według wiedzy obiegowej znanej najstarszym brodniczanom, to teren ciągnący się za dawną rzeźnią, przez Ustronie aż do oczyszczalni ścieków. Był czas taki, w okresie zaboru pruskiego, w połowie XIX w., że bydło hodowano nawet w centralnych – zgodnie z dzisiejszą topografią – w centralnych punktach miasta. Drewniane szopy, szajerki (szałerki), zajmowały sporo miejsca. Do rzeźni zaś było blisko.
Nie wiem dlaczego dziś jeszcze nazwa ta niechętnie jest przyjmowana, zniknęła z oficjalnej, urzędowej topografii miasta. Być może jedynie dlatego, że w 1964 roku decyzją władz miasta zmieniono nazwę Świniokąty na Ustronie. To jednak tylko pozorny porządek. Oto na rynku turystycznym ukazała się znakomita edycja  dla wodniaków, amatorów kajakowych spływów pn. „Od Wisły do Wisły. Przewodnik kajakowy”. Inicjatywa wydawnicza związana jest z działaniem Stowarzyszenia Łączy Nas Kanał Elbląski oraz Lokalnej Grupy Działania Ziemia Lubawska. Autorzy przewodnika kajakowego pragną pokazać atrakcyjność i piękno szlaku kajakowego oraz zachęcić turystów – kajakarzy do poznawania szlaku wodnego Kanału Elbląskiego i Drwęcy. Z  pewnością przewodnik okaże się przydatny podczas planowania i realizacji spływów turystycznych.  Autorzy przewodnika – Sławomir Dylewski, Wojciech Krefft, Marek Połomski, Jadwiga Włodarska – dołożyli wszelkiej staranności, aby jego treść była opracowana rzetelnie i zawierała aktualne dane.

Bardzo łatwo prześledzić szlak kajakowy Drwęcy w granicach powiatu brodnickiego – opisowi towarzyszą mapy i fotografie. Od wyrobiska pożwirowego w okolicach Kaługi Drwęca wpływa w granice powiatu brodnickiego. Zostawiamy Ławy Drwęczne i płyniemy przez Szramowo – tu zanotowano na mapie zabytkowy budynek dworca kolejowego oraz wsie Topiele, Kuligi (neoklasycystyczno-eklektyczny dwór z 2 poł. XIX w. Wielki Głęboczek,  Pokrzywnia, Zakopane (!!!), Drwęca wpływa w teren Brodnickiego Parku Krajobrazowego, mija Nowy Dwór, Tamę Brodzką, zostawiając po prawej stronie Bachotek i jezioro Ostrów,  a potem Brodnica – tutaj, pojawiają się takie osiedla jak Tarnówko i Świniokąty! 

Świniokąty nie zniknęły, bo tradycja raczej nie ginie. Owa nazwa jest nie tylko emocjonalnie związana z Brodnicą, nie zmieniła tego decyzja władz miasta z 1964 roku, a jeżeli ktoś ma w związku z nią kompleksy powinien je utopić w Drwęcy. 

Zostawmy na chwilę kajaki, szlak wodny itd. Nasza propozycja jest następująca: jadąc od centrum miasta ul. Ustronie przecinamy Aleję Józefa Piłsudskiego (miejską obwodnicę) i dalej jedziemy np. do firmy „Betongrab” czy „Petitgraf”, czy też do Oczyszczalni Ścieków działającej w ramach MPWiK, albo do wysypiska śmieci. Przy jego końcu mamy ulicę asfaltową, z chodnikiem po obu stronach, która dochodzi do ul. Wąskiej. Ulica od wielu lat jest bez nazwy, do zagospodarowania. Więc może ul. Świniokąty? Ileż to roboty? Prosimy ten temat potraktować jako inicjatywę obywatelską.

Tekst i fot. Bogumił Drogorób


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 09.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 08.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 07.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 07.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama