Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 16:42
Reklama

Otwieramy przedszkola i żłobki

Otwieramy przedszkola i żłobki

Zgodnie z zapowiedzią premiera Mateusza Morawieckiego od 6 maja dopuszczono możliwość otwarcia żłobków i przedszkoli. Jednak ostateczne decyzje pozostawiono organom prowadzącym te placówki. 

Warunki, na jakich otwarcie przedszkoli może nastąpić,  określają wytyczne Ministerstwa Zdrowia, Głównego Inspektora Sanitarnego i Ministerstwa Edukacji Narodowej. GIS wydał szczegółowe wytyczne dla żłobków i przedszkoli, do których powinny się stosować, gdy zostaną już otwarte. 

Niewątpliwe stosowanie przez dzieci tych wytycznych nastręcza sporo trudności, zwłaszcza ograniczenia  dotyczące zachowania między sobą dystansu. O wiele prościej jest stosować się do zaleceń higienicznych. Nauczyciele powinni dezynfekować zabawki, krzesła, stoły i drabinki, a z sal mają zniknąć wykładziny dywanowe, bo ich w większości nie da się zdezynfekować. 

Od 7 maja rozpoczęło  funkcjonowanie brodnickie Przedszkole nr 6   w Zespole Szkolno – Przedszkolnym nr 1 -  oddziały na ulicy Królowej Jadwigi 3.

- Do naszego przedszkola zgłosiło się 12 dzieci, które do marca uczęszczały do przedszkoli miejskich, a których rodzice nie mają możliwości pogodzenia pracy z opieką w domu - mówi Krystyna Dżur, dyrektor  Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1 w Brodnicy. - Zaistniała taka potrzeba, więc w pierwszej kolejności musimy zapewnić przyjęcie dzieci, których rodzice zatrudnieni są w systemie ochrony zdrowia, w  służbach mundurowych, w handlu i przedsiębiorstwach produkcyjnych, realizujących zadania związane  z zapobieganiem,  przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, oraz innych zawodów, gdzie obecność w pracy jest konieczna.

Przedszkole działa  w dni robocze, od godz.6.00-16.00. Funkcjonuje  kuchnia, gdzie, przy  zachowaniu maksimum ostrożności i czystości przygotowywane są posiłki. Panie z kuchni nie kontaktują się z dziećmi, ani z innymi osobami z zewnątrz. Podobnie jest przy odbieraniu i przekazywaniu dzieci rodzicom. Do tego wyznaczona jest konkretna osoba. 

W przedszkolu, dla lepszej ochrony przed rozprzestrzenianiem się COVID 19,  zdjęte  zostały firany i zasłony, dzieci nie dostają do zabawy żadnych pluszaków i innych przedmiotów, których nie można skutecznie zdezynfekować. Ponadto każdego dnia, już  po zamknięciu przedszkola panie dezynfekują wszystkie pomieszczenia. 

Przy wsparciu Urzędu Miasta  zakupiono odpowiednie zabezpieczenie dla nauczycieli  m.in. przyłbice, fartuchy, rękawice. Natomiast Marszałek Województwa przekazał kilkadziesiąt litrów płynu do dezynfekcji. Każdego dnia zarówno personelowi, jak i dzieciom mierzona jest temperatura. 

- Kładziemy duży nacisk na zachowanie niezbędnych zasad  i procedur przekazanych nam przez GIS. W dalszym ciągu nie wychodzimy z dziećmi na spacery na zewnątrz, zajęcia odbywają się w pomieszczeniach przedszkolnych i na tarasie. Zgodnie z zapowiedziami liczba dzieci przyjmowanych do przedszkola  będzie się stopniowo zwiększała  Po 24 maja planujemy uruchamianie kolejnych oddziałów. 

Moje obserwacje pokazują, że w psychice naszych malutkich podopiecznych, podczas domowej kwarantanny, już coś się zadziało. Pierwszego dnia pobytu w przedszkolu, po tej dość długiej przerwie, dzieci siedziały cichutko w  kącikach, bez większych chęci na wspólną zabawę. Na szczęście teraz, po kilku dniach, są bardziej śmiałe i odważne - na zakończenie dodaje Krystyna Dżur, dyrektor  Zespołu Szkolno - Przedszkolnego nr 1 w Brodnicy.  


Tekst i fot. Wiesława Kusztal


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 09.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 08.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 07.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 07.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama