W niedzielę w pierwszej dekadzie lutego do Brodnickiego Domu Kultury dość licznie przybyły osoby zainteresowane tematyką ślubną i weselną. W tym czasie odbyły się w naszym mieście III Targi Ślubne 2020.
Targi, poza przedstawieniem oferty, głównie skierowanej do przyszłych nowożeńców, to także doskonałe miejsce do promocji i sprzedaży swoich produktów i usług, poznania nowości oraz nawiązania wartościowych kontaktów biznesowych. Pod jednym dachem, po raz kolejny w Brodnicy zgromadzono najnowsze kolekcje sukien ślubnych, modę męską, fotografów i filmowców, jubilerów, twórców najmodniejszych zaproszeń ślubnych i dekoracji, oraz cukiernie i lokale weselne.
Wśród wystawców swoje stoiska miały również firmy oferujące modne i dziś niezbędne do organizacji ślubu i wesela usługi. Zaprezentowały się marki z branży kosmetycznej, winiarskiej, producenci drinków, szkoły tańca i akrobatyki, zespoły muzyczne i dekoratorzy światłem, DJ, pirotechnicy i baloniarnia z Brodnicy itp.
Narzeczeni, często w towarzystwie rodziców, z aparatami fotograficznymi i notesami w ręku, spacerując między stoiskami zbierali informacje o interesujących ich usługach.
Justyna i Marcin, młodzi goście Targów, swój ślub i wesele planują na wiosnę przyszłego roku. Z zainteresowaniem m.in. oglądali i dopytywali o szczegóły dotyczące wynajęcia czarnej limuzyny z brodnickiej oferty Londyńskiej Taksówki, która elegancko i okazale prezentowała się przed wejściem do BDK. Ponadto przyszli poszukać czegoś, co mogłoby ich zainspirować do stworzenia wyjątkowego klimatu na ich własnym ślubie, zbytnio nie nadwyrężając skromnego budżetu. Po rozmowach z oferentami już wiedzą, że z niektórych atrakcji, ze względu na znaczny wzrost cen, będą musieli zrezygnować. Martwią się też co to będzie w przyszłym roku. Na co wystarczą im środki, jakie będą mogli przeznaczyć na ślub i wesele, które mają być wspaniałym, niezapomnianym początkiem ich wspólnej drogi.
Narzeczonym Justynie i Marcinowi, Redakcja życzy cudownego ślubu i wesela oraz szczęśliwego, długiego życia w duecie.
Tekst i fot. Wiesława Kusztal
Napisz komentarz
Komentarze