Redakcję Super Brodnicy odwiedził Czytelnik naszego tygodnika Jerzy Szmidt, zapalony grzybiarz z wielkim borowikiem, wysokim na 20 cm i kapeluszem o średnicy 18 cm.
- W okolicznych lasach aż roi się od grzybów – mówi Jerzy Szmidt. - Na emeryturze mam trochę wolnego czasu i lubię spacery po lesie. Chętnie też zbieram grzyby. Przez krótką chwilę zebrałem cały kosz czarnych łebków. Nie spodziewałem się, że w lesie na Kominach, ale już za Rypienicą, znajdę wielki okaz borowika. To piękny i smaczny grzyb. Zachęcam do grzybobrania w lesie. Spacer na świeżym powietrzu i do tego kosz grzybów.
Tekst i fot. (ever)
Napisz komentarz
Komentarze