Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 11:23
Reklama

Nasze piękne i kochane Zgniłobłoty!

Nasze piękne i kochane Zgniłobłoty!

Festyn „Ocalić od zapomnienia” organizowany po raz piąty w Zgniłobłotach, to przykład autentycznej, oddolnej inicjatywy mieszkańców wsi o niezwykle sympatycznej nazwie.

Zgniłobłoty urzekły mnie od pierwszego wyjazdu na reporterski szlak, od czasu gdy wyprowadziłem się z Torunia i zamieszkałem w Brodnicy. Zainspirowała nazwa, za którą kryli się fantastyczni ludzie – jak choćby nieżyjący już sołtys Ryszard Sienkiewicz, członkowie zespołu „Złoty Krąg” z Łucją Zielonko i Januszem Zielonko na czele.

Dawno temu, gdy śpiewaczy „Złoty Krąg” występował w Bobrowie podczas Konkursu Palm Wielkanocnych usłyszałem w wykonaniu członków tego kręgu hymn o Zgniłobłotach. W swoim archiwum mam gdzieś tekst tej pieśni, a jej przekaz kryje się w słowach, które wystukałem w tytule tej informacji. Jest w nich wszystko: szacunek, prawda, ufność, emocje, wiejski krajobraz, przede wszystkim tradycja.

Do tradycji nawiązuje idea festynu „Ocalić od zapomnienia”.  W „V Powiatowym Festynie Ludowym”  prezentowały się z zespoły z bliska i daleka, z bliskiego regionu i dość odległych stron, a więc „Anibabki” z Kurzętnika” i „Dworek Polski” z Chojnic, „Radojewiczanie” z Radojewic pod Inowrocławiem i „Kumoszki” ze Zbiczna, „Marezanki” z Marezy pod Kwidzynem i „Lutowianie” z Lutowa (okolice Sępólna Krajeńskiego), „Czerwone Korale” z Bartnik i „Ela Kapela” z Kwidzyna, „Gosposie” z Iławy oraz „Bławatki” z Charzykowy. Oczywiście „Złoty Krąg” ze Zgniłobłot.

Śpiew, muzyka, taniec – w tym byli najlepsi, ale nie tylko. Ponieważ oprócz przeglądu wokalno-muzycznego był także konkurs kulinarny, na najlepsze ciasto, najlepszą potrawę. Tutaj wyniki są następujące: W konkursie ciast wygrał bezapelacyjnie „Jabłecznik mamusi” autorstwa KGW Bobrowo przed „Sernikiem cioci Mani” z KGW Lutowo i „Makowcem Japońskim” ze Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Pawłowice pod Chojnicami. W kategorii potrawy jurorom najbardziej smakowała „Karkówka zawijana z rodzynkami” autorstwa SRW Pawłowo przed „Potrawą drobiową z brokułami” – KGW Lutowo i „Karkówką ze śliwką i kluskami śląskimi” – KGW Zasady.

Ugoszczeni i nagrodzeni  bawili się na zabawie ludowej, typowej, tradycyjnej – czyli na dechach” – aż do białego rana. No bo taka tradycja, którą trzeba krzewić i ocalić od zapomnienia.

Przy tej okazji podziękowania dla wójta gminy Bobrowo – Pawła Klonowskiego, radnych gminy Bobrowo i powiatu brodnickiego, Romana Pytlasińskiego – przewodniczącego Rady Powiatu, samorządowców,  Łucji Zielonko i Janusza Zielonko, dla Pauliny Ćwiklińskiej, Darii Dąbrowskiej za fantastyczną obsługę gastronomiczną. Obie panie, a także ich koleżanki –  to najpiękniejsze kwiaty Zgniłobłot.

Tekst i fot. Bogumił Drogorób

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Czesława 04.05.2021 13:19
To ja rozumiem! Takie życie i to w ludowych strojach, którymi się zawsze zachwycam! Podkradałam łowickie mojej babci, mamy i tańczyłam oberka od ściany do ściany, gdy w radio "Wesoły autobus" był odtwarzany! I podczas sprzątania z "babą jagą" był taniec udany! Czesława

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 09.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 08.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 07.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 07.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama